U mnie trochę podobnie.
Z wielu względów postanowiłem ograniczyć ilość targanego po wyjazdach sprzętu, stanęło na 2 zestawach A7R3 z 35mm oraz A7R3 z 85mm, na ostatnim miałem jeszcze 2 obiektywy, 20mm i 135mm ale zrobiłem nimi po kilka zdjęć "bo wypadało skoro wziąłem".
A "wszyscy" dookoła robili zdjęcia smartfonami, postanowiłem wejść w ten świat poważniej i ocenić ile/co bym musiał stracić/poświęcić a co zyskam. Jako kryterium to jakość techniczna zdjęć na TV 4K 65 cali, jaki typ zdjęć ze smartfonu będzie niekceptowalnie (dla mnie) odstawał od zdjęć z A7R3 a jaki może zastąpić zdjecia z A7R3
Stety/niestety moim zboczeniem jest ostrość (niektórych) zdjęć, z tego mi trudno "zejść", pod to długo budowałem/mam szklarnię i aparaty.
Zostanie hybryda, A7R3 + 35mm oraz smartfon S22, przetestuję na następnym tygodniowym wyjeździe.
Jeśli się sprawdzi to sprzedam resztę sprzętu.
Ale do wyjazdu muszę do perfekcji opanować możliwości smartfona bo tylko tak można mieć wiarygodną/sensowną ocenę
jp