naciągane. Fotoamatorów jest mnóstwo, co widzę na grupach na fejsie. Wstarczy że jakaś panienka na grupie typu TFP .. i tu wpisz większe miasto napisze, że ma wolny dzień i chce sesji i zgłasza się w parę godzin kilkudziesięciu chętnych.
Koncert to nie jest dobre miejsce na robienie statystyk. Każda małolata chce się pochwalić na fejsie gdzie była. 100% osób ma smartfony. Ile z nich określisz amatorami fotografii, którzy zamienili aparat na smartfon?
Po diabła ma sie ich przekonywać??? 99% z nich chce tylko udokumentowania tego, że tam było.
Panienki wrzucają zdjęcia z knajpki gdzie uwidaczniają jakiego piją drinka albo co tam mają wymyślnego na talerzu. Mamy je przekonywać, że mają używać aparatów. Sądzić, że to są fotoamatorzy?
Z pewnych sytuacji nie można wyciągać zbyt daleko idących wniosków.
Myslisz, że używający smartfonów do zdjęć wiedzą, że laptop ma lichy ekran? Oni nie widzą jakości.
Smartfon z dobrym aparatem na razie nie jest tani i trzeba go zmieniać co chwilę, bo pazerni producenci nie oferują już odczepianych baterii.