
Zamieszczone przez
tomfoot
Tak mówią na mieście. Konkretnie mówią ci, którzy wprowadzali do Polski fotografię cyfrową i odesłali do muzeum fotografii aparaty analogowe i są to ci sami, którzy niedawno całkiem przeskakiwali z DSLR Canona, na ML Sony, bo ten prześcignął jakością Canona, który jechał autostradą do muzeum fotografii, ale pojawiła się karawana, przy której biegnące psy miały do ogonów przywiązane ML Canona, który jednak nie trafił samodzielnie do muzeum, ale przez te psy, które szczekały cała karawana łącznie z koszami pełnymi DSLR i ML i fotografią optyczną w ogóle zaczęła też biec do muzeum fotografii, bo zaczął ich gonić Samsung z czterema obiektywami w jednym obiektywie, który fotografował obliczając. No i w sumie okazało się na końcu, że na wycieczkę do Turcji z biurem podróży to dwa ML Sony z Batisami czy tam GM, oba na paskach Peak Design, jeden z boku, drugi obok, to jednak może być ciężko. I jeden pan z Japonii, a jemu wierzyć trzeba, powiedział że w koreańskim S24 Ultra będzie w 2024 lepiej i lżej. No i wyszło jak wyszło, a w telewizji różnicy nie widać.
No i tak to wygląda na dzień dzisiejszy. Czy dobrze streściłem wątek?