Pokaż wyniki od 1 do 10 z 2954

Wątek: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.

Widok wątkowy

  1. #11
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 292

    Domyślnie Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.

    Cytat Zamieszczone przez MstrG Zobacz posta
    Na mnie też nie działają (tak myślę ), ale nie sposób nie zauważyć jaki postęp dokonał się w tej dziedzinie. Jeszcze kilka lat temu nie do pomyślenia było, żeby zdjęcia lub film wykonane nawet w dobrych warunkach "telefonem" było w stanie przyciągnąć uwagę choćby w szeroko rozumianych mediach społecznościowych. Nie oszukujmy się, większość ludzi ogląda zdjęcia właśnie na tym małym ekraniku, czasem wrzuci na telewizor. Zdjęcia produktowe? Robisz zdjęcie, programik usuwa tło, zastępuje je innym, wrzucasz na sklep internetowy i gotowe. Zdecydowanie taniej i szybciej niż jak zgłosisz się do fotografa. Kiedyś do zdjęć 360 używałem fisha, głowicy nodalnej itd, teraz wystarczy kamerka 360 czy matterport. Szybko, łatwo i z dobrym skutkiem. Jeśli coś działa, skraca czas pracy i daje akceptowalną (dla każdego to będzie inna granica) jakość, to po co dokładać sobie roboty i wydatków?
    Kiedyś też obrabiałem zdjęcia na gamingowym Dellu Alienware. Działa do tej pory nawet, choć używa go teraz młodsze dziecko. Jednak odkąd kupiłem prawdziwy monitor (wybrałem budżetowo Benq PD3200U, czyli 32" i 4k) praca sprawia więcej przyjemności, o jakości wyświetlanego obrazu już nie wspominam. Ty nie narzekasz, ale ja już bym narzekał. Na Twoje potrzeby wystarczający, ale nie wiem jak możesz to pochwalać - to nawiązując do Twojego obrazka.
    Nie zrozum mnie źle, mnie też odrzuca ta akwarela w szczegółach, dodatkowo ja smartfonem zwyczajnie nie lubię robić zdjęć, choć staram się mieć go zawsze takiego "z wyższej półki". Obsługa, ergonomia, IQ, oraz sama przyjemność robienia zdjęcia aparatem sprawia, że nie wyobrażam sobie na ten moment innej formy. Pewnie pozostanę już takim "leśnym dziadkiem".

    Jeśli masz monitor 4k to jesteś skazany na rozdzielczość zdjęć ze smartfonu 50 Mpix (8160 x 6120) by móc na to patrzeć spokojnie, wtedy nie zobaczysz akwareli chyba że czasami (coraz rzadziej) trafisz na "wpadkę" AI.
    Przyjemność robienia zdjęcia, ok rozumiem i podzielam ale to kwestia przyzwyczajenia.
    Przez wiele, wiele lat aparatem a teraz gdy biorę go do ręki ....jakie to ciężkie
    Obsługa, było trudno ale teraz ławiejsza/szybsza gdy palce się już naumiały. Palcami obu rąk, więcej możliwości zmian/ustawień natychmiastowych gdy potrzeba niż w "programowanym" A7R3
    Ergonomia, to było najtrudniejsze, opanowałem. Jest bezpiecznie, szybko i łatwo (ale daleko do 1Dx)

    Brak mi osłon na obiektywy i (nadal) na drugim miejscu dobrego wizjera.
    Za to jest sporo dedykowanych programów do robienie zdjęć w specyficznych sytuacjach zdjęciowych i sporo ułatwień i sporo nowych sensownych ustawień

    Decyzja należy do Ciebie czy i jak głęboko/szybko wejdziesz aktywnie w świat smartfoto.
    To nowe doświadczenia, nowe wyzwania. Polecam

    jp
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 24-02-2023 o 18:53
    puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
    Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
    http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
    public.fotki.com/janusz-pawlak/

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •