
Zamieszczone przez
Jacek_Z
- nie bardzo, bo w tym nie uwzględnisz kompresji. Możesz wyliczyć wielkośc Tiff, znając ilośc pikseli i 8 bitów koloru (albo 16 bitów). Ale gdy kompresujesz to masz mniej. jak mało? Zależy jak ustawisz jakość jpg (w skali do 12 albo 0-100)i metodę kompresji (progresywna itp). Tego juz nie da sie wyliczyć, wiadomo tylko w jaką stronę to będzie szło. Większa kompresja = mniejszy plik.
2560x1440 = 3.686.400, czyli niecałe 4 Mpx wystarcza. Przy 4K oczywiście więcej.
Ale ... Skoro jpg kompresuje to lepiej jest więcej, bo kompresja bierze pod uwagę sąsiednie piksele. Czyli lepiej wyświetlać plik większy i niech go monitor przeskaluje w dół. Ten większy plik będzie miał o tyle więcej informacji, że będzie tak dobry jak dopasowany w skali 1:1 Tiff
Zwykłe monitory wyświetlają 8-bitowy kolor. Graficzne potrafią 10, 12 czy nawet 14 bitowy (to już sa bardzo drogie modele).
Wielkość pliku w MB niewiele mówi, bo sa różne stopnie i metody kompresji.
Najważniejsza i najgorsza sprawa. Telewizory. One mają "polepszacze" obrazu, które są dla nas fotografów dyskwalifikujące. Podbijają ostrość, kontrast, zmieniają jasność, nadają swoje profile barw itd.
TV a monitor to spora różnica. W materiałach reklamowych TV widzę często informacje, że może byc monitorem komputerowym. Tyko co to oznacza? Że potrafi wyświetlać obraz z laptopa, dajmy na to? Jak tak to ściema, każdy to potrafi jak sie podepnie laptop, np po HDMI. jeśli to znaczy, że wtedy nie ingeruje (nie wierze, może ingerowac mało) w obraz to jest w miarę OK.
Ja podpiąłem raz, z ciekawości pena, USB ze zdjęciami z matrycy 45 Mpx, to dużo za dużo jak na 4K (TV Samsung QLED 65 cali), byłem ciekaw czy łyknie tak duże pliki. Spokojnie, dawał rade. Ale kolory były inne niż na monitorze graficznym. Takie "czystsze". Nie powinny. Powinny być realistyczne, takie wymogi powinien mieć fotograf. No ale sprzęt dla widza TV jest robiony tak jak smartfony. Żywo, kolorowo, kontrastowo, ostro. Może JP masz preferencje jak nastolatka ze smartfonem albo gospodyni domowa (pan domu też). Ale to nie sa nasze, fotografów preferencje.
Moja plazma się zużyła, ona miała dobre kolory. Ten QLED przerabia obraz jak chce.