Tylko że Mr Terushi Shimizu mówi (o ostatnim bastionie obrony tych aparatów) o jakości zdjęć.
jp
Nie wiem czy to prawda /jeśli rzeczywiście w Sony mają takich wróżbitów to współczuję/, bo tak może mówić ktoś kto nie ma bladego pojęcia o tym czym jest fotografia. Musiałby też nie wiedzieć co się składa na zdjęcia szczególnie te robione dla celów komercyjnych.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner