Pomiędzy pełną klatką a smartfonami jednak NADAL jest pewne spektrum, i nie ma zamiaru umrzeć (jak M).
Seny E niepełnokaltkowy (Nex potem szkoda przezwany), mikro 4/3. O ile m43 ma pewne kompromisy jakości/możliwości obrazowych (inie dla każdego istotne), to w Sony E nie ma żadnych *) też jest lekkość (choć może nie da się włożyć przeliczeniowa 200ka do miejskiej koszuli)
*) milion lat temu w skrajnie amatorskim Nex 3 matryca była nieosiągalna w "naszych" lustrach APSC.
Tak że oprócz zakonu pełnej klatki coś jeszcze jest.