Pokaż wyniki od 1 do 10 z 828

Wątek: Canon EOS R7 i R10

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jun 2020
    Miasto
    Lublin
    Posty
    382

    Domyślnie Odp: Canon EOS R7 i R10

    Dlaczego chciałbym kupić R7, sprawa jest prosta jak cep.
    Ja kupuję sprzęt foto do określonych, z góry założonych celów. Zawsze, podkreślam ZAWSZE aparat którym dysponowałem, znacznie przewyższał techniczne możliwości jakich potrzebowałem.
    Teraz robię R6 i nie wiem czy wykorzystuję 5% jego możliwości. Drugie body jeżeli kupię to tylko po to, żeby obiektywów nie wymieniać, zachęciłem się na R3, ale nie kupiłem tylko z jednego powodu, nie mieści się do plecaka, więc wychodzi, że może będzie R7. W moim przypadku nie cena i jakość zdjęć z danego aparatu jest najważniejsza, ale jak się go trzyma w łapie i obsługuje.
    Jak aparat nie jest miły w obsłudze i dotyku to go nie będę używał. Miałem przez chwilkę RP sprzedałem po dwóch miesiącach, za grosze, bo nie leżał w łapie. Dostałem jako nagrodę w konkursie foto, komplet body: Sony alfa ileś tam, plus dwa obiektywy. Nawet z pudełka nie wyjąłem, oddałem koledze, mam awersję do tej firmy, po fotografowaniu na dyskietkach.
    Największe zdjęcie jakie potrzebowałem zrobić (na wystawę Hartwigowską w 2008 roku) miało 160 cm szerokości, a było robione Canonem 20D. Teraz używam R6 + RF 15-35 . . . i praktycznie nie wyjmuję go z body, jak już muszę, to prawie z płaczem.
    Macałem R – nie leży mi kompletnie, nie lubię R i R nie lubi mnie.
    Tak więc, żeby nie płakać trzeba do plecaka R7 wsadzić i po kłopocie, tylko . . . najpierw go pomacam, żeby nie było jak z RP.

  2. #2
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie Odp: Canon EOS R7 i R10

    Cytat Zamieszczone przez Jacek Zobacz posta
    Dlaczego chciałbym kupić R7, sprawa jest prosta jak cep.
    Ja kupuję sprzęt foto do określonych, z góry założonych celów. Zawsze, podkreślam ZAWSZE aparat którym dysponowałem, znacznie przewyższał techniczne możliwości jakich potrzebowałem.
    Teraz robię R6 i nie wiem czy wykorzystuję 5% jego możliwości. Drugie body jeżeli kupię to tylko po to, żeby obiektywów nie wymieniać, zachęciłem się na R3, ale nie kupiłem tylko z jednego powodu, nie mieści się do plecaka, więc wychodzi, że może będzie R7. W moim przypadku nie cena i jakość zdjęć z danego aparatu jest najważniejsza, ale jak się go trzyma w łapie i obsługuje.
    Jak aparat nie jest miły w obsłudze i dotyku to go nie będę używał. Miałem przez chwilkę RP sprzedałem po dwóch miesiącach, za grosze, bo nie leżał w łapie. Dostałem jako nagrodę w konkursie foto, komplet body: Sony alfa ileś tam, plus dwa obiektywy. Nawet z pudełka nie wyjąłem, oddałem koledze, mam awersję do tej firmy, po fotografowaniu na dyskietkach.
    Największe zdjęcie jakie potrzebowałem zrobić (na wystawę Hartwigowską w 2008 roku) miało 160 cm szerokości, a było robione Canonem 20D. Teraz używam R6 + RF 15-35 . . . i praktycznie nie wyjmuję go z body, jak już muszę, to prawie z płaczem.
    Macałem R – nie leży mi kompletnie, nie lubię R i R nie lubi mnie.
    Tak więc, żeby nie płakać trzeba do plecaka R7 wsadzić i po kłopocie, tylko . . . najpierw go pomacam, żeby nie było jak z RP.
    Z tego co widzę to rozmiarowo R7 jest bardzo podobny do R6 ale guzikologię jednak nieco zmienili.
    https://camerasize.com/compare/#852,890
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 971

    Domyślnie Odp: Canon EOS R7 i R10

    Cytat Zamieszczone przez Jacek Zobacz posta
    Dlaczego chciałbym kupić R7, sprawa jest prosta jak cep.
    Ja kupuję sprzęt foto do określonych, z góry założonych celów. Zawsze, podkreślam ZAWSZE aparat którym dysponowałem, znacznie przewyższał techniczne możliwości jakich potrzebowałem.
    Teraz robię R6 i nie wiem czy wykorzystuję 5% jego możliwości. Drugie body jeżeli kupię to tylko po to, żeby obiektywów nie wymieniać, zachęciłem się na R3, ale nie kupiłem tylko z jednego powodu, nie mieści się do plecaka, więc wychodzi, że może będzie R7. W moim przypadku nie cena i jakość zdjęć z danego aparatu jest najważniejsza, ale jak się go trzyma w łapie i obsługuje.
    Jak aparat nie jest miły w obsłudze i dotyku to go nie będę używał. Miałem przez chwilkę RP sprzedałem po dwóch miesiącach, za grosze, bo nie leżał w łapie. Dostałem jako nagrodę w konkursie foto, komplet body: Sony alfa ileś tam, plus dwa obiektywy. Nawet z pudełka nie wyjąłem, oddałem koledze, mam awersję do tej firmy, po fotografowaniu na dyskietkach.
    Największe zdjęcie jakie potrzebowałem zrobić (na wystawę Hartwigowską w 2008 roku) miało 160 cm szerokości, a było robione Canonem 20D. Teraz używam R6 + RF 15-35 . . . i praktycznie nie wyjmuję go z body, jak już muszę, to prawie z płaczem.
    Macałem R – nie leży mi kompletnie, nie lubię R i R nie lubi mnie.
    Tak więc, żeby nie płakać trzeba do plecaka R7 wsadzić i po kłopocie, tylko . . . najpierw go pomacam, żeby nie było jak z RP.
    No to prawie jakbym siebie słyszał, tylko akcenty są w innych miejscach O każdym z sześciu posiadanych Canonów cyfrowych mogę coś powiedzieć, i o ośmiu analogach które mam, bo je mam, natomiast R7 się po prostu boję kupić. Niby w sytuacji, w której ujednolicenie posiadanego sprzętu jest celem samym w sobie, i trzeba tylko wybrać, czyj to ma być sprzęt, R7 jest opcją prawie taką samą, jak każda inna, ale on ma coś, czego ja do tej pory nie jestem w stanie zaakceptować: matrycę 32 Mp. Pożytek w fotografii przyrodniczej może być z tego iluzoryczny, raczej przewiduję problemy. A jeśli jest to na dodatek ta sama matryca, i te same algorytmy konwersji RAW co w M6 II, to ja się tu cudów nie spodziewam, ale to się dopiero zobaczy, bo aparatu jeszcze nie ma na rynku. A ze jako posiadacz sporego systemu M czuję się zrobiony w balona, to jest zupełnie inna sprawa. Gdyby R7 było M7 patrzyłbym na wszystko inaczej.
    EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •