Pokaż wyniki od 1 do 10 z 828

Wątek: Canon EOS R7 i R10

Widok wątkowy

  1. #11
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    48

    Domyślnie Odp: Canon EOS R7 i R10

    @cauchy wymieniłeś dwie wady R10 które i ja od razu zauważyłem i chyba nawet opisałem . Odgłos migawki jest... no właśnie taki , dziwny ale to w sumie bardziej cecha niż wada choć dla kogoś może nią być. Inna sprawa to pomiar światła . R 10 ma najgorszy , najmniej przewidywalny matrycowy pomiar światła z jakim miałem do czynienia . A z takim pomiarem zetknąłem się po raz pierwszy w Minolcie 500si . I to była rewelacja/rewolucja . W R 10 wszystkie zdjęcia pejzażowe wymagają ,,+" korekty i to czasem dość silnej, a pomiar na śniegu jest zupełnie nie przewidywalny . Ładnych parę lat robiłem zdjęcia Canonem 500D i o pomiarze światła złego słowa nie powiem . Owszem jak każdy aparat wymagał czasem korekt ale był przewidywalny . W R10 korzystam teraz tylko z centralnie ważonego ( czyli cofnąłem się o 25 ? lat ) , a i ten jest gorszy od pomiaru w np Nikonie FE . Właściwie sytuację ratuje tylko podgląd/symulacja czyli światłomierza mogło by w ogóle nie być . Hmmmm . Ale to nie wszystko jest kolejna wada - z kitowym obiektywem 18-150 jest luz na mocowaniu . Tzn aparat i obiektyw przesuwają się względem siebie . Nie wiem czy wpływa to na jakość zdjęć ale świadczy o raczej niskiej klasie sprzętu . Z adapterem luz jest mniejszy ale jest . Aparat trafił do serwisu gdzie stwierdzono że ...tak ma być . Mam to na papierze !
    No nie wiem . Na razie czekam , może canon zdecyduje się przerobić na bagnet R stałki z systemu M - 22mm , 32mm. Tylko one nie mają stabilizacji więc też lipa . Ten 18-150 zły nie jest ale powiedzmy że niczego nie urywa .
    Ostatnio edytowane przez wagant ; 11-02-2023 o 23:44

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •