Pokaż wyniki od 1 do 10 z 828

Wątek: Canon EOS R7 i R10

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar candar
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Chrząszczyrzewoszczyce, Powiat Łękołody
    Posty
    3 394

    Domyślnie Odp: Canon EOS R7 i R10

    Jedni wolą domy w stylu modernistycznym a inni wolą Bauhaus Ale wszyscy korzystają z tych samych materiałów budowalnych

    Zmierzam do tego, że wielu producentów niekoniecznie opiera produkcję aparatów wyłącznie na swoich matrycach, ale zleca ich wykonanie komuś innemu co daje doskonałe efekty końcowe (Nikon itp.)

    Cytat Zamieszczone przez pawel.guraj Zobacz posta

    A, że to forum Canona i warto by jednak Sony wrzucić jakiś kamyczek do ogródka - to jestem absolutnie przekonany że Sony Imaging to ten sam dział, który produkuje kalkulatory. W każdym razie jestem pewien, że ludzie projektujący puszki Sony nigdy nie robili zdjęć ;-)

    p,paw
    A co robili wcześniej ludzie projektujący Fiata Multipla?
    Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6 obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com

  2. #2

    Domyślnie Odp: Canon EOS R7 i R10

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    Da się zrobić, tylko trzeba sobie wybić z głowy jedną rzecz: pikselmanię. W większości zastosowań gigantyczne ilości pikseli obrazu nie są potrzebne, a rozdymanie gęstości matryc do absurdalnych poziomów ma też ograniczone zastosowanie.

    Matryca FF 20 Mp w wycinku APS-C ma 8 Mp, matryca FF 24 Mp w takim wycinku ma ca 10 Mp o takiej samej wielkości piksela, jak reszta matrycy, a matryca FF 30 Mp ma z kolei 12 Mp na obszarze APS-C. 12 Mp to jest rozmiar matrycy FF Canona 5D Classic i jest to zadowalające dla większości użytkowników. Przy dzisiejszej technologii matryc można zrobić matrycę APS-C 12 Mp dającą obraz o jakości z matrycy FF 30 Mp, czyli takiej, jaką ma np. C 6D Mk II.

    8 Mp to natywny rozmiar wydruku A4, więc niemały, ale oferty aparatów APS-C z małą gęstością matrycy i dających obraz o jakości z FF nie ma nikt w ofercie, gdy tymczasem w ofercie FF są matryce o stosunkowo niewielkiej rozdziałce 20 Mp zastosowane w modelach najwyższej klasy.
    Te mniejsze matryce miały niższe użyteczne ISO, niż matryce nowsze i gęstsze, więc dzisiejsza technologia na mniej upakowanych matrycach APS-C powinna dawać rezultaty jak na FF.
    Czynisz sobie trzy założenia, których ludzie nie akceptują albo nie zdają sobie z nich sprawy.
    Co z tego, że matryca APS-C mająca mało (kilkanascie) Mpx miałaby małe szumy, skoro nikt nie chce dziś aparatów mających tak niewiele Mpx? Pomijam jeden model Sony ukierunkowany wybitnie na filmowanie, nie fotografię.
    Druga sprawa to oglądanie zdjęć na monitorze. Szum widać gdy oglądamy zdjęcia w 100% przybliżeniu. I nie ma bata, gęściej upakowane matryce APS-C będą pokazywały większy szum. Możesz ludziom kłaść do głowy, że będą robili resize na mniejszy rozmiar, ale ludzie jakoś nie chcą przyjąć tego do wiadomości (Ty też porównujesz ostrość nie biorąc pod uwagę resize rozmiaru). I po trzecie nie łapią, że jeśli ma sie te samą gęstość pikseli, to z FF da się zrobić ponad 2x większe (powierzchniowo) wydruki.
    Ty sie tu bijesz o to, że APS-C powinno mało szumieć, ale to myślenie życzeniowe. Popatrz na siebie jak analizujesz ostrość swoich zdjęć na różnych matrycach, z konwerterami i bez. Analizujesz je patrząc na powiększenia 100%, nie uwzględniając, że będzie resize, że porównujesz wydruk o boku załóżmy 100 cm vs 70 cm.

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    Dzisiaj przewaga FF nad APS-C przy takiej samej ilości pikseli na obu matrycach opiera się na wyższej jakości obrazu z FF, a co by było, gdyby jakość obrazu z obu matryc była taka sama, a FF przeważało by jedynie w ilości pikseli obrazu?.
    Fizyka sie kłania. Nie ma takiej samej jakości przy innej powierzchni sensora. Z FF osiągniesz albo wiele większy rozmiar wydruku, albo wiele mniejsze szumy. Nie osiągniesz obu tych rzeczy naraz, bo tak rozumiem zapis o takiej samej jakości z obu matryc. Nie ma takiej opcji.
    Może zrozumiesz to lepiej jak przejdziemy na .. analoga. Robisz zdjęcie na takim samym filmie, ta sama emulsja. Załóżmy Kodak T-max 100. Konfekcjonowany jako film małoobrazkowy i jako film średnioformatowy (albo jeszcze lepiej - wielki format np 4x5 cala). Jeśli z małego obrazka i z 4x5 cala zrobisz odbitkę te samej wielkości (powiedzmy 40x50 cm) to powiększeniu z małego obrazka sypnie ci wielkim ziarnem (vs 4x5 cala). Jesli chcesz mieć te samą jakość (wielkość ziarna) to z małego obrazka musisz mieć wiele mniejszą odbitkę.
    Można to zaniedbać, jeśli się robi wyłącznie małe odbitki, bo przy 13x18 cm nie ma ziarna z małego obrazka i różnic nie wyłapiesz.

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    Dzisiaj masz matryce FF zarówno 20 Mp, jak i 61 Mp, które dają obrazek o jakości APS-C (gęstość 24 Mp na APS-C), a stosunkowo niedawno EOS 20D miał 8 Mp i 3/4 tutejszych dostawało ślinotoku na samą myśl o nim. Dopiero co któryś się tu chwalił, że robił półtorametrowe wydruki z tego aparatu.
    Robiłem większe (zabudowa targowa) z aparatu mającego 10 Mpx, Nikon D200 (cropowe body). Ale .. to były zdjęcia robione na ISO 100. Kolega robił billboard z Nikona D90 (body cropowe), matryca 12 Mpx. Ale też pliki z niskiego ISO.
    ISO 100, 200, 400 nie jest wyzwaniem, ale nikogo dzis nie zadowalaja takie ograniczenia do niskich czułości. To samo w kwestii Mpx, te 20 - 24 Mpx to takie minimum. Nie ma co pisać że gdyby cropowe body miało 8 Mpx i robiło by się małe wydruki to one będą OK. Kto kupi dziś taki sprzęt? Sugeruję zejść na ziemię i rozpatrywać takie rozdzielczości matryc, jakie są.
    Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 932

    Domyślnie Odp: Canon EOS R7 i R10

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    Czynisz sobie trzy założenia, których ludzie nie akceptują albo nie zdają sobie z nich sprawy.
    Co z tego, że matryca APS-C mająca mało (kilkanascie) Mpx miałaby małe szumy, skoro nikt nie chce dziś aparatów mających tak niewiele Mpx? Pomijam jeden model Sony ukierunkowany wybitnie na filmowanie, nie fotografię.
    Druga sprawa to oglądanie zdjęć na monitorze. Szum widać gdy oglądamy zdjęcia w 100% przybliżeniu. I nie ma bata, gęściej upakowane matryce APS-C będą pokazywały większy szum. Możesz ludziom kłaść do głowy, że będą robili resize na mniejszy rozmiar, ale ludzie jakoś nie chcą przyjąć tego do wiadomości (Ty też porównujesz ostrość nie biorąc pod uwagę resize rozmiaru). I po trzecie nie łapią, że jeśli ma sie te samą gęstość pikseli, to z FF da się zrobić ponad 2x większe (powierzchniowo) wydruki.
    Ty sie tu bijesz o to, że APS-C powinno mało szumieć, ale to myślenie życzeniowe. Popatrz na siebie jak analizujesz ostrość swoich zdjęć na różnych matrycach, z konwerterami i bez. Analizujesz je patrząc na powiększenia 100%, nie uwzględniając, że będzie resize, że porównujesz wydruk o boku załóżmy 100 cm vs 70 cm.

    Fizyka sie kłania. Nie ma takiej samej jakości przy innej powierzchni sensora. Z FF osiągniesz albo wiele większy rozmiar wydruku, albo wiele mniejsze szumy. Nie osiągniesz obu tych rzeczy naraz, bo tak rozumiem zapis o takiej samej jakości z obu matryc. Nie ma takiej opcji.
    Może zrozumiesz to lepiej jak przejdziemy na .. analoga. Robisz zdjęcie na takim samym filmie, ta sama emulsja. Załóżmy Kodak T-max 100. Konfekcjonowany jako film małoobrazkowy i jako film średnioformatowy (albo jeszcze lepiej - wielki format np 4x5 cala). Jeśli z małego obrazka i z 4x5 cala zrobisz odbitkę te samej wielkości (powiedzmy 40x50 cm) to powiększeniu z małego obrazka sypnie ci wielkim ziarnem (vs 4x5 cala). Jesli chcesz mieć te samą jakość (wielkość ziarna) to z małego obrazka musisz mieć wiele mniejszą odbitkę.
    Można to zaniedbać, jeśli się robi wyłącznie małe odbitki, bo przy 13x18 cm nie ma ziarna z małego obrazka i różnic nie wyłapiesz.


    Robiłem większe (zabudowa targowa) z aparatu mającego 10 Mpx, Nikon D200 (cropowe body). Ale .. to były zdjęcia robione na ISO 100. Kolega robił billboard z Nikona D90 (body cropowe), matryca 12 Mpx. Ale też pliki z niskiego ISO.
    ISO 100, 200, 400 nie jest wyzwaniem, ale nikogo dzis nie zadowalaja takie ograniczenia do niskich czułości. To samo w kwestii Mpx, te 20 - 24 Mpx to takie minimum. Nie ma co pisać że gdyby cropowe body miało 8 Mpx i robiło by się małe wydruki to one będą OK. Kto kupi dziś taki sprzęt? Sugeruję zejść na ziemię i rozpatrywać takie rozdzielczości matryc, jakie są.
    W pierwszych słowach swojego listu ujmujesz najistotniejszy czynnik psychologiczny kierujący dzikim tłumem : jak dają- to brać! Jak dają APS-C 32 Mp to brać 32 Mp nie zastanawiając się w ogóle po co i na co to potrzebne. Duża gęstość matrycy umożliwia wykonywanie użytecznych wycinków, z czego sam korzystam w fotografii przyrodniczej, bo mi to zapewnia pozorne wydłużenie ogniskowej obiektywu, ale dla obrazów pełnoekranowych wycinków robić nie trzeba i nadmiar pikseli ginie przy zmniejszeniu obrazu na podglądzie oraz na wydruku z pełnej matrycy.

    Jest jeszcze wielu ludzi używających starych lustrzanek APS-C mających 10 Mp czy 12 Mp, którzy sobie radzą bez "dobrodziejstwa" matryc 24 i 32 Mp. Nie jest też prawdą, że ja tu usiłuję oszukiwać fizykę, i że się nie da na APS-C uzyskać tak dobrego obrazu, jak na FF tylko przez zmniejszenie liczby pikseli, bo jakoby decyduje o tym cała powierzchnia matrycy. Nie, o tym decyduje powierzchnia jednego piksela, a nie całej matrycy. Obraz z wycinka matrycy FF przyciętego do APS-C jest tak samo dobry, jak obraz z całej matrycy FF.
    Różnica będzie jedynie taka, że obraz z całej matrycy FF na monitorze będzie bardziej zmniejszony, niż z jej wycinka, ale ten ostatni też będzie zmniejszony, a z racji większego piksela będzie dużo lepszy, niż z matrycy gęstszej.

    Generalnie chodzi mi o to, że obraz nawet do oglądania na monitorze wykonany przy wysokim ISO na matrycy o wysokiej gęstości będzie dobry pod warunkiem jego zmniejszenia do rozmiaru monitora, bo w widoku 100% będzie to kaszana, a więc po co aż tak gęsta matryca? Jeżeli się nie korzysta ze 100% wycinków, które dobrą jakość dają tylko przy niskim ISO, to taka matryca nie ma sensu, ale nie mamy jak tego naocznie sprawdzić, ponieważ nie ma na rynku matryc wykonanych w tej samej technologii piksela zarówno w formacie APS-C, jak i w FF. Możemy tylko porównać wycinek z matrycy FF z całym obrazem z tej matrycy, ale też tylko pod warunkiem wykonania dwóch zdjęć z różnymi ogniskowymi obiektywów. Mimo wszystko większy piksel przy dzisiejszej technologii dałby lepszy obraz niż to, co aktualnie oferują gęste matryce APS-C.

    Aby to trochę unaocznić pokażę zdjęcia z Canona 6D, czyli FF 20 Mp przy ISO 1600.

    1. Pełny kadr.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_6473-FULL.JPG
Wyświetleń:	9
Rozmiar:	13,33 MB
ID:	8196

    2. Wycinek APS-C z pełnego kadru, 7,8 Mp

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_6473-FULL_cr.jpg
Wyświetleń:	7
Rozmiar:	5,23 MB
ID:	8197

    3. 100% krop z obu powyższych.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_6473-FULL_cr_cr.jpg
Wyświetleń:	89
Rozmiar:	953,1 KB
ID:	8198

    4. Wycinek pełnoekranowy 2160 x 1440 dodatkowo lekko odszumiony.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_6473-FULL_cr_cr-1440_1NX.JPG
Wyświetleń:	9
Rozmiar:	1,66 MB
ID:	8199

    Na formacie APS-C, zwłaszcza u Canona, ISO 1600 już potrafi zrobić niezłą kaszanę, więc obraz 24 Mp musiałby być i tak zmniejszony do co najmniej 7,8 Mp. Pokazywałem już przykład zdjęcia z APS-C 20 Mp przy ISO 5000 zmniejszonego 0,625x tak, jakby zdjęcie było wykonane na FF 20 Mp.#1799
    https://www.canon-board.info/threads...lubisz/page239. Oryginał jest zły, a zmniejszone zdjęcie jest bardzo dobre, ale po co zmniejszać? Nie jest to, jak wspomniałem, rozwiązanie dla fotografów przyrody, gdzie ilość pikseli w obrazie ma kluczowe znaczenie jeśli chce się uniknąć dramatycznych kosztów i ciężaru wielkich teleobiektywów, ale dla większości innych przypadków.
    EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.

  4. #4
    Uzależniony Awatar bakulik
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Rumia
    Wiek
    43
    Posty
    767

    Domyślnie Odp: Canon EOS R7 i R10

    Nie w temacie, ale może się przydać: aby uzyskać link prowadzący do konkretnego postu, należy kliknąć w jego numer, który znajduje się na czerwonej belce po prawej stronie, przeciwnie do daty i godziny; w powyższym przypadku będzie to: https://www.canon-board.info/threads...=1#post1433519
    Pozdrawiam
    Łukasz Bakuła
    „Fotografia – to radość życia. Aparat nie został stworzony dla ludzi smutnych i skwaśniałych”. J. Płażewski

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 932

    Domyślnie Odp: Canon EOS R7 i R10

    Cytat Zamieszczone przez bakulik Zobacz posta
    Nie w temacie, ale może się przydać: aby uzyskać link prowadzący do konkretnego postu, należy kliknąć w jego numer, który znajduje się na czerwonej belce po prawej stronie, przeciwnie do daty i godziny; w powyższym przypadku będzie to: https://www.canon-board.info/threads...=1#post1433519
    Dzięki!
    EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    Nie jest też prawdą, że ja tu usiłuję oszukiwać fizykę, i że się nie da na APS-C uzyskać tak dobrego obrazu, jak na FF tylko przez zmniejszenie liczby pikseli, bo jakoby decyduje o tym cała powierzchnia matrycy. Nie, o tym decyduje powierzchnia jednego piksela, a nie całej matrycy. Obraz z wycinka matrycy FF przyciętego do APS-C jest tak samo dobry, jak obraz z całej matrycy FF.
    Różnica będzie jedynie taka, że obraz z całej matrycy FF na monitorze będzie bardziej zmniejszony, niż z jej wycinka, ale ten ostatni też będzie zmniejszony, a z racji większego piksela będzie dużo lepszy, niż z matrycy gęstszej.

    Generalnie chodzi mi o to, że obraz nawet do oglądania na monitorze wykonany przy wysokim ISO na matrycy o wysokiej gęstości będzie dobry pod warunkiem jego zmniejszenia do rozmiaru monitora, bo w widoku 100% będzie to kaszana, a więc po co aż tak gęsta matryca?
    Twoja matryca monitora albo laptopa ma gestość pikseli 300 ppi? Nie. Wydruk wymaga więcej niż matryca.
    Decyduje powierzchnia matrycy, niestety. By udowodnić, że tak nie jest stosujesz niedozwolone założenia. Jeśli piksel cropowy i pełnoklatkowy jest tej samej wielkości to znaczy, że zdjęcie zrobione na pełnoklatkowcu ma inny kadr, szerszy. Bo wtedy APS-C to .. crop z FF. Jesteś zafiksowany w tych swoich poglądach, bo potrzebujesz długich ogniskowych i nagminnie cropujesz, więc ci obojętnie czy matryca jest FF czy APS-C. Innym nie jest to obojętne. Np robiącym portrety, na stałkach.
    Użalanie się nad gęstością matrycy APS-C nie ma zbyt wielkiego sensu, bo skoro się robi mocne resize to szum z tych małych pikseli znika.
    Taka gęsta matryca jest po to, że jesli ktoś robi większe wydruki, to ma detal. Dlaczego zakładasz, że ktoś musi wtedy używać ISO 1600? Zakładasz, że APS-C ma być równe FF (bo tak chcesz) i ma nie szumieć. Nie da się. APS-C nie będzie tak uniwersalne jak FF, przyjmij to do wiadomości.
    Z gęstej małej matrycy możesz mieć dużo detalu i duże wydruki. Jeśli będzie niskie ISO. Albo nie zaszumione zdjęcia mniejszych rozmiarów, mimo wyższych ISO. Musisz wybierać i to fajnie, że ma sie te opcje, a ty na to narzekasz, bo jednej z tych opcji nie potrzebujesz. Z FF możesz mieć dużo detalu i duże wydruki na w miarę wysokich ISO. Sorry, że na FF ma się szerszy kadr, co ci się bardzo nie podoba, bo na FF musisz mieć (kupić) 1.6 raza dłuższe tele. Ale to Twój problem, bo robisz ptaki. Nie narzekaj na matrycę tylko kup dłuższy obiektyw. Narzekasz bo takie szkło jest drogie. Jakość kosztuje, niestety. A ty się wkurzasz, że na cropie z krótszym obiektywem nie dajesz rady uzyskiwać tego co kto inny na FF z bardzo długą lufą. Bo do tego to się sprowadza. Jak taniej mieć jakość.

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    Żeby nie było- powyższy post wynika ..... uważam matrycę 32 Mp w R7 za przegięcie, a zdjęcia z niej za skandalicznie złe już przy ISO 1600. Jeśliby ten korpus miałby być następcą 7D Mk II, to lepiej by było, gdyby miał mniejszą gęstość matrycy, skoro technologia jej wykonania nie poszła do przodu. Zdjęcia przy wyższych czułościach z R7 trzeba będzie bardzo, bardzo zmniejszać.
    Kto każe używać ISO 1600? No tak, ty to stosujesz. Najczęsciej pracuje sie na niższych ISO, nie ma wtedy szumu, detal jest od groma, można robić duże powiększenia. To zaleta takiej matrycy. Tego nie zrobisz z 7D.

    Oczywiście, że zdjęcia z R7 będzie się bardzo zmniejszało, bo to 32 Mpx. No i gdzie tu problem? Szum będzie wtedy zanikał.
    Żeby porównać co jest korzystniejsze trzeba test przeprowadzić rzetelnie. Czyli bardzo ostry obiektyw, najlepiej więc stałka i taki sam kadr, czyli odległość 1,6 raza bliższa przy FF. Jednoczesne fotografowanie dwoma aparatami.
    Test z gatunku podpinam zooma, dodaje TC jest o kant d.... bo to test miarodajny tylko dla Ciebie, Twojego (nie najdroższego) zestawu i pokazuje ostrość i detal, a nie szumy.

    Canon R7, R10 to body cropowe, więc rozmowa o plusach i minusach cropa nie jest takim zupełnym OT. Fakt, że teraz to napisaliśmy już chyba zbyt wiele w tej kwestii. Może to wydzielenia?
    Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 09-06-2022 o 10:26
    Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 932

    Domyślnie Odp: Canon EOS R7 i R10

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    Twoja matryca monitora albo laptopa ma gestość pikseli 300 ppi? Nie. Wydruk wymaga więcej niż matryca.
    Decyduje powierzchnia matrycy, niestety. By udowodnić, że tak nie jest stosujesz niedozwolone założenia. Jeśli piksel cropowy i pełnoklatkowy jest tej samej wielkości to znaczy, że zdjęcie zrobione na pełnoklatkowcu ma inny kadr, szerszy. Bo wtedy APS_C to .. crop z FF. Jesteś zafiksowany w tych swoich poglądach, bo potrzebujesz długich ogniskowych i nagminnie cropujesz, więc ci obojętnie czy matryca jest FF czy APS-C. Innym nie jest to obojętne. Np robiącym portrety, na stałkach.
    Użalanie się nad gęstością matrycy APS-C nie ma zbyt wielkiego sensu, bo skoro się robi mocne resize to szum z tych małych pikseli znika.
    Taka gęsta matryca jest po to, że jesli ktoś robi większe wydruki, to ma detal. Dlaczego zakładasz, że ktoś musi wtedy używać ISO 1600? Zakładasz, że APS-C ma być równe FF (bo tak chcesz) i ma nie szumieć. Nie da się. APS-C nie będzie tak uniwersalne jak FF, przyjmij to do wiadomości.
    Z gęstej małej matrycy możesz mieć dużo detalu i duże wydruki. Jeśli będzie niskie ISO. Albo nie zaszumione zdjęcia mniejszych rozmiarów, mimo wyższych ISO. Musisz wybierać i to fajnie, że ma sie te opcje, a ty na to narzekasz, bo jednej z tych opcji nie potrzebujesz. Z FF możesz mieć dużo detalu i duże wydruki na w miarę wysokich ISO. Sorry, że na FF ma się szerszy kadr, co ci się bardzo nie podoba, bo na FF musisz mieć (kupić) 1.6 raza dłuższe tele. Ale to Twój problem, bo robisz ptaki. Nie narzekaj na matrycę tylko kup dłuższy obiektyw. Narzekasz bo takie szkło jest drogie. Jakość kosztuje, niestety. A ty się wkurzasz, że na cropie z krótszym obiektywem nie dajesz rady uzyskiwać tego co kto inny na FF z bardzo długą lufą. Bo do tego to się sprowadza. Jak taniej mieć jakość.


    Kto każe używać ISO 1600? No tak, ty to stosujesz. Najczęsciej pracuje sie na niższych ISO, nie ma wtedy szumu, detal jest od groma, można robić duże powiększenia. To zaleta takiej matrycy. Tego nie zrobisz z 7D.

    Oczywiście, że zdjęcia z R7 będzie się bardzo zmniejszało, bo to 32 Mpx. No i gdzie tu problem? Szum będzie wtedy zanikał.
    Żeby porównać co jest korzystniejsze trzeba test przeprowadzić rzetelnie. Czyli bardzo ostry obiektyw, najlepiej więc stałka i taki sam kadr, czyli odległość 1,6 raza bliższa przy FF. Jednoczesne fotografowanie dwoma aparatami.
    Test z gatunku podpinam zooma, dodaje TC jest o kant d.... bo to test miarodajny tylko dla Ciebie, Twojego (nie najdroższego) zestawu i pokazuje ostrość i detal, a nie szumy.
    Chyba po prostu uparłeś się ze mną kłócić, bo merytorycznie to powtarzasz to, co ja wcześniej napisałem, a tylko odwracasz kota ogonem. Wyraźnie piszę, że mnie nie urządza matryca APS-C o małej gęstości, a tylko na marginesie stwierdzam, że da się taką matrycę zrobić, że jakość obrazu z niej będzie lepsza, i że komuś może to wystarczać i odpowiadać w zupełności. Co się z jakiej matrycy i obiektywu, oraz w jakich okolicznościach uzyskuje, to ja dobrze wiem. Nie fotografuję na FF i nie używam stosownych obiektywów przede wszystkim ze względów logistycznych, a nie finansowych. Nie posiadam samochodu, nie będę się tłukł z takimi klamotami ani rowerem, ani pociągiem na drugi koniec Polski, więc urządza mnie sprzęt lżejszej kategorii. I do tej lżejszej kategorii jest predystynowany R7, ale ja go nie kupię, bo po raz kolejny zawodzę się na polityce Canona. Gęstość matrycy pozwala uzyskać wiele szczegółów, ale też wpływa na ilość nieostrych zdjęć z racji poruszenia, do czego akurat najdoskonalszy nawet AF nie ma nic do rzeczy. Możliwości robienia zdjęć przy niskim ISO są bardzo ograniczone z racji konieczności używania dość ciemnych obiektywów f/5,6- f/8 i krótkich czasów migawki. Używanie długich czasów nawet na statywie to jest totolotek, bo zwierzęta, a zwłaszcza małe ptaki, wykonują tak gwałtowne ruchy, że nawet przy 1/2000 s można mieć zdjęcie poruszone. Jeżeli chodzi o fotografowanie mew na plaży w słoneczny dzień, to spoko, ale idź do lasu, albo w cień, czy przy większym zachmurzeniu, to zobaczysz, co się dzieje. Standardowo mam ustawione 1/500 s i f/6,3, AUTO ISO, i się modlę, aby ono wychodziło poniżej 800. Aktualnie przeszedłem z matrycy gęstszej 24 mp na 20 Mp i jaśniejszy o 1/3 EV obiektyw, i zobaczę, jaki mi to da rezultaty, bo poprzednio przechodząc z 18 Mp na 24 Mp stwierdziłem większe problemy ze zdjęciami poruszonymi. Są tacy, co używają C 5D z obiektywem 400 mm z czatowni i osiągają piękne rezultaty, a ten aparat ma maksymalnie ISO 1600, i matrycę FF tylko 12 Mp. Matryca 12 Mp na APS-C z tym samym obiektywem dałaby wydłużenie ogniskowej do 640 mm i powiedz to takiemu kolesiowi, że nie warto, gdyby z tej nowoczesnej matrycy APS-C uzyskiwał rezultaty takie, jak ze starego 5D.

    I po raz kolejny powtarzam, że aparatu APS-C z matrycą o małej gęstości i pikselu takim, jak w FF, zupełnie nie rozpatruję w kontekście fotografii przyrodniczej, natomiast matrycę 32 Mp w R7 widzę w kategorii zamiany siekierki na kijek. Gdyby było odwrotnie, czyli R10 miałby 32 Mp, a R7 24 Mp, to pewnie już bym na niego czekał nawet w sytuacji, gdyby to była ta sama matryca, co mam w 80D, bo do tego jestem przywykły, a cała reszta aparatu była by jakimś postępem w stosunku do 80D. Natomiast tę matrycę traktuję jak kukułcze jajo i zupełnie nie mam ochoty się z nią zapoznawać. Oglądałem już zdjęcia z matrycy 32 Mp Canona 90D i większość z nich była kiepska w widoku 100%, a na takim mi najbardziej zależy, a wszystkie do prezentacji- nie dość, że przycięte- to jeszcze były zmniejszone o przynajmniej połowę.
    EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.

  8. #8
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Dec 2013
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    1 252

    Domyślnie Odp: Canon EOS R7 i R10

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    Gęstość matrycy pozwala uzyskać wiele szczegółów, ale też wpływa na ilość nieostrych zdjęć z racji poruszenia, do czego akurat najdoskonalszy nawet AF nie ma nic do rzeczy.
    A to akurat nie jest prawda, bo - jeżeli zdjęcie z gęstej matrycy wyskalujesz do rozdzielczości mniej gęstej matrycy to skorygujesz poruszenie. Gęstość matrycy nie ma nic do poruszenia - jedynie jest w stanie zarejestrować je z większą dokładnością. Jeżeli wszystkie zdjęcia z automatu przeskalujesz to nawet się nie zorientujesz że na gęstszej matrycy masz więcej poruszonych.
    Oczywiście mówimy o przypadku korzystania z takiej samej powierzchni matrycy w obu przypadkach (ale innego chyba nie warto w tym kontekście rozpatrywać)

    p,paw
    Ostatnio edytowane przez pawel.guraj ; 09-06-2022 o 12:53
    https://pawel.online | R5mk2 | RF 14-35 f/4 L | RF 24-105 f/4 L | RF 70-200 f/4 L| RF 100-500 f/4.5-7.1 L | RF 50 f/1.8 STM | RF 1.4x | Na blogu: Nowy Jork

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 932

    Domyślnie Odp: Canon EOS R7 i R10

    Cytat Zamieszczone przez pawel.guraj Zobacz posta
    A to akurat nie jest prawda, bo - jeżeli zdjęcie z gęstej matrycy wyskalujesz do rozdzielczości mniej gęstej matrycy to skorygujesz poruszenie. Gęstość matrycy nie ma nic do poruszenia - jedynie jest w stanie zarejestrować je z większą dokładnością. Jeżeli wszystkie zdjęcia z automatu przeskalujesz to nawet się nie zorientujesz że na gęstszej matrycy masz więcej poruszonych.
    Oczywiście mówimy o przypadku korzystania z takiej samej powierzchni matrycy w obu przypadkach (ale innego chyba nie warto w tym kontekście rozpatrywać)

    p,paw
    Czyli gęstość matrycy nie ma nic do poruszenia, a jedynie je rejestruje z większą dokładnością? Przemyślałeś to chociaż? Właśnie o to "rejestrowanie z większą dokładnością" chodzi. Jeśli mam zmniejszać zdjęcie, aby "zmniejszyć dokładność rejestracji poruszenia", to po co mi gęstsza matryca? Dowcip polega na tym, że poruszenie, które w ogóle nie zostanie zarejestrowane np. na matrycy 18 Mp i obrazek zostanie w natywnej wielkości 18 Mp, na matrycy 24 Mp już zostanie zarejestrowane, a zdjęcie trzeba będzie zmniejszyć o połowę, co da wynikowo obrazek 6 Mp, bo algorytmy zaokrąglają ostrość krawędzi albo w górę, albo w dół. Mniej niż pół piksela przesunięcia na matrycy 18 Mp spowoduje skasowanie go, ale na matrycy 24 Mp, a tym bardziej 32 Mp, to samo przesuniecie będzie miało ponad pół piksela i algorytmy je ukażą w całej okazałości.
    EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •