Pawle chyba nie ma obowiązku posiadania sprzętu firmy C, skoro konkurencja od dawna posiada lepsze. Do roku 2002 byłem w stajni Nikona i Mamiy, sprzedałem wszystko przeszedłem do C i nigdy nie żałowałem tej decyzji. Takie cechy obrazu fotograficznego jak: ostrość i szumy (ziarnistość) są wałkowane bez przerwy przez: ślubniaków, dokumentalistów i amatorów. Ale jest spora grupa ludzi zajmujących się fotografią, dla których ostrość i szumy nie są decydującymi czynnikami o tym, czy zdjęcie jest dobre / ciekawe i czy warto je publikować dla innych.
Kwestią czasu jest kiedy oprogramowanie w smartfonach dorówna jakością „aparatom” i wszystkie takie dyskusje z czasem zanikną.