Bierz bez zastanowienia Canona RF 24-70 2,8L. Ja przechodząc na bezlustro po prostu się pozbyłem się całej szklarni EF . Serce i kieszeń trochę bolała ale uwierz mi, że było warto. Trochę obiektywów Canona przeszło już przez moje ręce i powiem krótko, że tak dobrego szkiełka jak RF 24-70 2,8 L jeszcze nie miałem.