7D Mk II z Tamronem 100-400 w kiepskim świetle wypadł mi słabo. Ogólnie zauważam taką regułę na Canonach APS-C, że dobrze jest, gdy wartość migawki jest większa lub równa ISO (czyli np. 1/400 s, ISO mniejsze lub równe 400), bo wtedy światła jest dość dla danej przesłony, a wszystko się chrzanić zaczyna, gdy ISO przeważa nad wartością migawki. A więc 1/4000 s i ISO 4000 może wyjść całkiem fajnie, i raczej wyjdzie, ale 1/400 s przy ISO 4000 to będzie masakra. W tym aspekcie matryce FF są do przodu o ok. 2 EV w stosunku do APS-C.