Do atsf.
24 x 1,6 = 38,4. To tyle, jeśli chodzi o matematykę.
Tyle tylko że 24mm to obiektyw EF-S , a taki mnożnik stosujemy (1,6) gdyby 24mm było FF.I wtedy " EF-24 mm dałoby 38,4 mm ale pod ASP-C.Nigdy na odwrót.
Do atsf.
24 x 1,6 = 38,4. To tyle, jeśli chodzi o matematykę.
Tyle tylko że 24mm to obiektyw EF-S , a taki mnożnik stosujemy (1,6) gdyby 24mm było FF.I wtedy " EF-24 mm dałoby 38,4 mm ale pod ASP-C.Nigdy na odwrót.
Canon EOS 77D + C 24-105 f/4L IS USM, C 70-200 f4/L IS, M50 + 11-22MM, 22MM
Sam już nie wiem, co ci poradzić, czy nie pij, czy weź leki, czy jeszcze coś innego.
Ani mocowanie obiektywu, ani koło obrazowe obiektywu nie mają nic do takiego parametru, który jest bezwzględny, a mianowicie do ogniskowej.
Ogniskowa jest parametrem bezwzględnym, natomiast POZORNA ogniskowa jest parametrem względnym.
Są systemy nie mające problemu z zastosowaniem na FF obiektywów dedykowanych pod APS-C ze względu na wielkość ich koła obrazowego, np. Nikon, Sony i Pentax, bo mocowanie do ich obiektywów APS-C i FF jest takie same, i odległość rejestrowa jest taka sama, więc te obiektywy APS-C działają na ich aparatach FF, chociaż nie kryją całego kadru, i wtedy ich ogniskowa jest nominalna, czyli taka, jak jest napisane na obiektywie.
Natomiast wszystkie obiektywy dedykowane do APS-C, a w tym także EF-S 2,8/24 mm, mają ogniskowa pozorną na korpusie APS-C, czyli należy ją pomnożyć przez współczynnik przycięcia klatki obrazowej, i ta ogniskowa jest wtedy większa, niż to, co jest napisane na obiektywie, więc obiektyw o ogniskowej 24 mm (obojętnie czy dedykowany do APS-C, czy do FF) zastosowany na APS-C ma przeliczoną ogniskową pozorną o ten współczynnik, i jest to u Canona 38,4 mm, bo obiektyw ten wypełnia z tej samej odległości klatkę APS-C (która jest mniejsza, niż FF) tak samo, jak by to zrobił obiektyw pod FF na FF o ogniskowej dłuższej, czyli 38,4 mm.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Na wstępie zaznaczę, że niczego dzisiaj nie wciągałam i leków nie zażywałem.
A moim zdaniem 24 mm na FF to jest ekwiwalent 38 mm na APS-C i nie dam się przekonać, że jest inaczej.
Rozumiem, że można popełnić czeski błąd, ale
stwierdzenie takie do osoby będącej w zażyłości może być zabawne, ale do osoby nieznajomej ma mało wspólnego z netykietą.
Piliście brudzia?
Ostatnio edytowane przez Mamrot ; 08-04-2022 o 16:54
OMG, sorry, ale głupoty prawisz. Typ mocowania nie ma znaczenia - obiektyw 24mm na cropie to zawsze będzie odpowiednik prawie 40mm na FF. Rzecz niedyskutowalna.
atsf już to też wytłumaczył, bardziej oględnie.
Generalnie tak, tylko odwrotnie: 24mm na APS-C to odpowiednik 38mm na FF.
To to jest ten czeski błąd?
Ty tak na serio?
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
Wiemy o co chodzi, wiadomo jakie są przeliczniki i w którą stronę.
Słowo odpowiednik wiele zmienia, nie ma miejsca na interpretację.
To trochę jak określenie duża przysłona, każdy będzie interpretował to przeciwstawnie.
Serio, serio. W kontekście żartów można pozwolić sobie na więcej.
Jak się kogoś uświadamia, że mówi głupoty, to takie stwierdzenie ma kontekst pejoratywny.
wygląda jakby w wątku urodził się nowy symetryzm tym razem to symetryzm ekwiwalentu ogniskowejjak ktoś ma kłopoty z ogarnęciem tematu to pozostaje sprawdzenie doświadczalne z faktami trudniej się dyskutuje - ale zawsze jeszcze można zrobić głosowanie - większość nie może się mylić
Ostatnio edytowane przez mirror ; 08-04-2022 o 23:03
Przyjęło się porównywać wszystko do odpowiednika ogniskowej dla formatu FF, czyli Full Frame, mały obrazek, 36x24 mm - to jest ten wspólny mianownik, który wszyscy doskonale rozumieją.
I dla średniego formatu (gdzie 80 mm to odpowiednik portretówki 50 mm), i dla każdego innego. Raczej nikt nie rozumuje w ogniskowych APS-C. Więc raczej nie ma symetryzmu.
W komórce mam obiektywy 2 mm, 4 mm i 14 mm - tak mi się zapisują nawet w EXIF - ale czy ktokolwiek będzie się zastanawiać, co to są za obiektywy? Tele czy wide? Musiałbym jeszcze wiedzieć jakiej wielkości jest sensor dla każdego z tych obiektywów i liczyć sobie kąty widzenia - to nie ma sensu.
A tak wiem, że w odpowiednikach FF mam obiektywy 16 mm, 27 mm i 125 mm - i jest super, od razu wiadomo o co chodzi - UVA, wide i tele.
Tyle w temacie.
A wracając do wątku - nie wiem, czy bym polecił komuś szkło 24 mm do cropa (czyli takie 38 mm na FF) - zależy do czego? widoczki? portrety? zdecydowanie bardziej uniwersalny wydaje się być sugerowany tu EF-S 10-18 mm - czyli odpowiednik 16-29 mm.
A najlepiej EF-S 10-22, prawie jak L.
Ostatnio edytowane przez mxw ; 09-04-2022 o 00:00
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
Można chodzić na kompromisy, a można podejść do sprawy bezkompromisowo.
Osobie zakładającej ten wątek generalnie chodziło o ogniskową krótszą od 40 mm i wyrażała nadzieję, że obiektyw 24 mm spełni jej rolę obiektywu szerokokątnego.
Ten obiektyw sam w sobie można polecić, ale nie spełni on większości pokładanych w nim nadziei, tzn. nie będzie wystarczająco szerokokątny.
Zakładam też, że osoba składająca zapytanie nie chce czegoś dużego i ciężkiego, a naleśnik 24 mm jawi jej się jako odpowiedni. I taki będzie, ale do czasu, gdy okaże się zdecydowanie za długi do pewnych ujęć.
W tym miejscu trzeba powiedzieć, że w ofercie dowolnego producenta trudno o obiektyw stałoogniskowy o ogniskowej krótszej, niż 24 mm, który byłby kompaktowy, lekki, i na dodatek niedrogi, miał dobrą jakość optyczną oraz miał AF.
Większe nadzieje należy pokładać w zoomach, i trzeba iść na kompromisy, bo natywnych obiektywów UWA do DSLR APS-C są raptem dwa (10-18 oraz 10-20 mm), standardowych 4 (różne iteracje 18-55 mm, 15-85 mm, 2,8/17-55, 18-135 mm, a 17-85 mm nie liczę)
Kompromis oznacza wybór spośród wyżej wymienionych i nie polega tylko na tym, że jest z czego wybierać, ale z tego, że żaden z powyższych nie umywa się do EF-M 4-5,5/11-22 STM, więc podejście bezkompromisowe oznacza wejście w drugi system obudowany wokół obiektywu, który chce się mieć, bo jest tego warty.
Ja w kompromisy nie polazłem i mam 3 systemy.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Zaraz, a to miał być szeroki kąt?
Dla mnie szeroki kąt to 24-28 mm na FF, czyli powinno to być coś w okolicy 15-18 mm, jeżeli ktoś to zapnie do APS-C.
24 mm to raczej standard, prawie portretówka na APS-C, więc nie, to na pewno nie będzie szeroki kąt.
No ale zawsze można powiedzieć, że będzie szerszy, niż obecnie posiadane 40 mm.
A nie ma jakiejś przejściówki do EF z RF? Bo jest ładny nowy kompaktowy Canon RF 16 mm.
I choć jest tani, to w sumie nie jest tani.
PS.
Nie 10-20 mm, a 10-22 mm - bardzo konkretny zoom. Tego bym naprawdę polecał. Tylko awaryjny (flex często pada) więc uwaga na używane.
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
Dlatego o wiel zdrowiej by było mówić o kacie widzenia
"Kąt widzenia jak 38mm/film 35mm"
Kilka mc temu był tu wątek nt przelicznika, normalnie ogólna teoria względności, ogniskowa wynikała z pixelozy matrycy, założyciel już dostał Nobla? A może Darwina?
--- Kolejny post ---
Przeliczeniowe 40 (38 mm) to rodzaj obiektywu standarowego. Rynek za filmu znał dziesiątki aparatów o tej ogniskowej (w tym pf126p polskiej fotografii), a i zachodnie lustra był "kitowane" z czterdziestką.
Ogniskowa standardowa/ reportażowa / streetowa. Tak nawiasem mówiąc, postulowane "ogniskowa=przekątna klatki" to 43.5mm a nie 50mm
40 to na APSC takie juz portretowe. Nawet rano miałem spacer z 40/2.8, po romansie z m4/3 jest wrażenie "kurdebalans, ale to ma ogromny bokeh". Tak że te tego ... fajne szkło do portretu środowiskowego czy sytuacyjnego
--- Kolejny post ---
Ważne dla mnie, odpowiedzcie.
EF-S24/2.8 czy bije na głowę zoomy 2.8 ? Ostrość na pełnej dziurze, bliki, oraz np dystorsja
Pytanie doświadczonego, elementarza nie musicie tłumaczyć.
Naleśniki (w swojej klasie) są fajne.
Ostatnio edytowane przez cosinus ; 18-06-2022 o 13:27
Ex Nikon, w tym analog.
70D (zestaw APSC do srzedania, korpus 50tys zdjeć) , 10-18, 40/2.8, EFS24/2.8, 55-250 mkII, 18-55/4-5.6, S30/1.4A, T100/2.8.
Mobilnie Olympus EM5 / Lumix z zestawem