Czy Canon RP lub R nada się do fot na hali?

[Makudonarudo]

Mam pytanie do posiadaczy RP i/lub R.
Czy ten korpus nada się aby pocykać (amatorsko) sport na hali typu piłka ręczna/koszykówka?
Styl focenia to albo pojedyńcze zdjęcia albo krótkie serie (3/4 na sec) - one shot oraz servo.
Do tej pory fociłem głównie jedynkami (ostatnio 1d mark 3) i jedynki są OK.
I tu własnie pojawia się pytanie o następcę.
Jedynka trzecia jest z 2007 roku, a RP z 2019.
I czy z RP będę w stanie coś porobić na hali?
Czy raczej zbierać na jedynki DXy?

Główne pytanie to takie czy AF w RP choćby dorównuje AF z Canona 1d mark 3.

[marfot]

Obejrzyj ten filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=i1T0FCEMebE&t=959s

[jinks]

Wg mnie w takich zastosowaniach praca z R lub RP będzie ciągłą frustracją. Polecam R6 albo zostawić do tego celu dslr.
Przyczyna? Opóźnienia w wizjerze, blackout-y itd. Polecam najpierw wypożyczyć taki sprzęt na jakiś mecz.

[Makudonarudo]

No tak. Te opóźnienia mogą denerwować.
Trochę filmowałem 800D więc to takie live view.
I faktycznie te nawet minimalne opóźnienie było odczuwalne i filmując musiałem trochę wyprzedzać akcję.
Jednym okiem patrzeć ma monitor a drugim na boisko.
A bezlustra klasy R6/R5/R3 to rozumiem już są dużo szybsze?

[jinks]

No tak. Te opóźnienia mogą denerwować.
Trochę filmowałem 800D więc to takie live view.
I faktycznie te nawet minimalne opóźnienie było odczuwalne i filmując musiałem trochę wyprzedzać akcję.
Jednym okiem patrzeć ma monitor a drugim na boisko.
A bezlustra klasy R6/R5/R3 to rozumiem już są dużo szybsze?

Wg. mnie od R6 w górę można już swobodnie fotografować sporty i akcję.
Wiadomo, że trzeba to przemyśleć, bo jednak R jest 2x tańszy niż R6 a jeśli focisz amatorsko to jeśli część zdjęć nie wyjdzie to nic się nie dzieje. Ciągle są dostępne też tanie dslry z rynku wtórnego.
Sporo zależy od tego ile możesz i chcesz wydać.
W tym roku mają się pojawić też nowe Rki. Może warto poczekać?

[mxw]

IMHO jak masz 1D mk3, to masz już sensowny DSLR do sportu - i jedyny kierunek rozwoju to ML - ale faktycznie, też musi to być dobry ML, czyli od R6 w górę.

Informacyjnie co do RP: co prawda nie piszesz nic o szkłach, ale wg mnie nie ma opcji, żeby RP dało radę w sporcie - on jest pod każdym względem za wolny. Nawet na sesjach z modelkami wkurza jego powolność (AF, lag spustu, wolna seria, nawet podgląd zdjęć jest o tę sekundę za późno, mimo szybkich kart), więc w ogóle o nim nie myśl.

Także zbieraj może nie na 1Dx, ale właśnie na R6, R5, albo R3. Albo R1, jak się pojawi.

Pamiętaj też o wadach ML w stosunku do DSLR: nie działa wspomaganie AF z lampy (w hali to wg mnie było mega istotne) oraz przy dłuższych seriach potrafią się przegrzać.

[mac_27]

Wg mnie w takich zastosowaniach praca z R lub RP będzie ciągłą frustracją. Polecam R6 albo zostawić do tego celu dslr.
Przyczyna? Opóźnienia w wizjerze, blackout-y itd. Polecam najpierw wypożyczyć taki sprzęt na jakiś mecz.

Canon EOS R + EF135/2:

https://www.instagram.com/p/CY3qQUxj53Z/

Nie wiem skąd ta opinia o frustracji z blackout, opóźnieniach w wizjerze.
Jak dla mnie sprzęt bardzo dobrze się sprawdza również w sporcie.

[mxw]

Ja pisałem o RP - opóźnień jako takich czy blackout w wizjerze nie ma (chyba) (nie wiem), ale pomiędzy zrobieniem zdjęcia, a wyświetleniem go na LCD (gdy akurat jednak chcesz na nie rzucić okiem, czyli po naduszeniu guzika, bo normalnie podgląd ma się wyłączony), mija wieczność, czyli z pół sekundy albo lepiej.

Tak czy inaczej - wg mnie R jest spoko (szczególnie z takim szkłem), ale w RP niech się kolega nie pakuje (choć pewnie z 135/2 też jakoś dałby radę).

BTW @mac_27, fajna galeria z meczu (pytanie jaki % był trafionych, ale domyślam się, że wysoki) - a poza tym - brrr, aż ciarki mnie przeszły, na szczęście już wyrosłem z takich zdjęć.

[Bangi]

Jeśli zaakceptujesz "ograniczenia i utrudniania" R lub Rp to się nadadzą. Ja akceptuję i focę R samoloty, dziecko w ruchu, kiedyś również na boisku. Ne zmienia to faktu, że zdecydowanie wolałbym mieć R5, no ale czasem nie ma się tego, co by się wolało mieć.

[mac_27]

BTW @mac_27, fajna galeria z meczu (pytanie jaki % był trafionych, ale domyślam się, że wysoki) - a poza tym - brrr, aż ciarki mnie przeszły, na szczęście już wyrosłem z takich zdjęć.

Ostrość trafiona prawidłowo w 90% przypadków mógłbym powiedzieć.
Największy odrzut przy takiej fotografii to kompozycja, która jest po części po mojej stronie, a po części to kwestia szczęścia, przypadku, bycia w odpowiednim miejscu w odpowiedniej chwili.
Tak czy inaczej, uważam, że EOS R daje radę, szczególnie z dobrym, jasnym i szybkim obiektywem jakim jest EF 135/2.
Pewnie, gdybym zarabiał na fotografii to warto byłoby dołożyć kilka tysięcy do R6, a tak cieszę się z tego sprzętu i staram się maksymalnie wykorzystać jego możliwości.
Wydaje mi się, że jest jeszcze mała przewaga R nad R6 - rozdzielczość matrycy. Czasami przydaje się, jak trzeba zdjęcie mocno skadrować.