czornyj, gratuluję!
generalnie wartało by, żebyśmy sobie sami z vincem pogadali o tych zdjęciach, bo ja nie ukrywam, że przeżyłem pewną frustrację. Może niekonieczenie na forum, ale z chęcią odbyłbym sesję psychoterapeutyczną
I jeśli nikt się nie boi, to powiem co myślę, szczerze.

Generalnie chłopaki - pomijając moje zdanie odnośnie konkretnych fotek, jestem pełen podziwu, że dobrze sobie poradziliście z warunkami. No może jeszcze nie perfekcyjnie ale naprawdę duże uznanie.