Raz bylem. Teraz musialbym sie niestety bardzo zmusic aby wejsc pomiedzy ta holote. Jakos mnie to odrzuca. Mam stadnion zuzlowy/pilkarski mniej niz 1000m od domu, dziekuje, ale omijam z daleka jak sa rozgrywki.Zamieszczone przez piast9
Ja osobiscie wole inaczej spedzac czas, ale czego sie spodziewasz? Ze Ci pogratuluje, ze nikomu w morde nie dasz po meczu? Jasne, ze nie wszyscy sa bandziorami, chodzi mi o ogol, ktory niestety nie moze byc jednostami usprawiedliwiany.Zamieszczone przez piast9