nie wiem dlaczego się oburzasz, dla niektórych tak jest

i to wybór pary młodej.
Uwierz mi, że niektórzy bardziej wolą barmana, który urozmaici imprezę niż dopłacanie kolejnych tysięcy do fotografa.
Tak jak pisałem, młodzi nie są studnią bez dnia, niektórzy mają różne priorytety i teraz to widać. Zawsze można konkurować ceną.