Praca przy ślubach jest męcząca zarówno fizycznie jak i psychicznie. Przez kilkanaście godzin jest się w ciągłym ruchu, trzeba być czujnym aby czegoś nie przegapić, trzeba znać sprzęt na wylot i mieć opanowaną jego obsługę. Trzeba umieć rozmawiać z obcymi ludźmi, wiązać krawat, mieć zwinne palce aby pomóc zapiąć guziczki przy sukni panny młodej, trzeba potrafić stworzyć luźną atmosferę podczas przygotowań gdzie ma się do czynienia z normalnymi, zwykle zestresowanymi ludźmi a nie doświadczoną modelką/modelem. Trzeba nawiązać kontakt z zespołem/DJ-em aby współpraca przebiegała bez zgrzytów a przede wszystkim z gośćmi weselnymi aby nie unikali obiektywu. Nie jest to praca dla każdego.