
Zamieszczone przez
Heldbaum
Przychodzi taki gnojek z lustrzanką entry level i zerowymi umiejętnościami, no i daje 3 tys zdjęć, na karcie, w zamian za żarcie, picie i jakieś 200zł. To jak ja mam z czymś takim konkurować?
Jak z tym g... walczyć? Czy to jest w ogóle możliwe? Otóż jest. Potrzebne jest tylko publiczne potępienie takich praktyk.