Jakaż to dzielnica Gdańska tak ma![]()
![]()
Pytam serio z ciekawości, bo z racji zamieszkania w Gdyni znam niektórych fotografów z 3M (Gdańsk-Sopot-Gdynia) oraz klientów z ich portfolio i całkowicie mijasz się z moimi obserwacjami w tym względzie. Każdy kogo znam, miał fotografa na ślubie.
Może inaczej. Nie pamiętam, abym komukolwiek proponował zdjęcia. Zainteresowani sami znajdują fotografa, który im pasuje oraz zrealizuje docelowy reportaż oraz zdjęcia dla zleceniodawcy.
@Tom77 Tu tu właśnie leży pies pogrzebany, bo dywagując powyżej z doświadczonym fotografem - "Cichym" kompletnie nie rozumiesz na czym opiera się biznes w branży ślubnej oraz jak wyglądają kulisy pracy fotografa ślubnego.
Ciekawe. Jeszcze napisz, że żaden klient nie chce pamiątki ze ślubu w postaci fotoksiążki.
Zacytuję Cichego: "To jest dla mnie szokujące, co piszesz."
Jesssssssssssssu... Mogę tego nie komentować?
@Tom77 Dosadnie pisząc szerzysz dezinformację nazywaną potocznie „fake news”
ps.
Nie istnieje coś takiego jak: "kilka zdjęć" na tindera/fejsa/insta , co zawsze powtarzam pytającym o takie foteczki (o zdjęciach ślubnych/poślubnych nawet nie wspominam)