
Zamieszczone przez
rene
W zasadzie to zdanie jest kwintesencją wszystkiego co mnie drażni (mungo, wybacz za zaśmiecanie wątku).
Uważam za kompletny idiotyzm fałszowanie reportażu! Wiem że jesteś zdolny przy swoich niemałych umiejętnościach fotoszopowania opowiedzieć historyjkę o ataku na world trade center w Kiszyniowie, ale nie nazywaj tego reportażem.
A co do załażenia za skórę - cierpisz na nieprawdopodobnie uciążliwą przypadłość - uważasz że tylko twoje zdanie jest jedynym słusznym, tylko ty definiujesz fotografię, a każdy kto się nie zgadza jest głupi/niedouczony/uprzedzony itp. Na krytykę nie reagujesz defensywą (o zdystansowanej wymianie poglądów nawet nie marzę), ale atakujesz, jednocześnie stawiając rozmówcę w roli oponenta. Używasz zidiociałych argumentów pt. "pokaż swoje zdjęcia a potem krytykuj", czy choćby świeżutkie "boli cię że robię przyzwoite zdjęcia?".
Wklejanie swoich zdjęć w cudze wątki z adnotacją "ja bym to zrobił tak" albo "też mam zdjęcia z tej okolicy" zdecydowanie nie ratuje mojej opinii o tobie.
Żeby nie posądzić mnie o brak obiektywizmu - uważam że masz potężną wiedzę techniczną, bardzo dobre opanowanie fotoszopa, i raz na jakiś czas podobają mi się twoje fotki. Tylko że niestety, mariaż despotyzmu i infantylizmu a.k.a twój charakter jest zwyczajnie zbyt irytujący.
I obawiam się że photoshopem tego nie poprawisz.
:*
PS. A w temacie - zdjęcie mi się nie podoba, babcia, zmarszczki, ciasny kadr i BW. Może jako element dłuższej historii będzie inaczej odbierane, na chwilę obecną nic ciekawego.