Z używek tylko pierwsze zdjęcie przypadło mi do gustu, reszta jest słaba. Jednak nawet w tej pierwszej fotce jest masę niedociągnięć, które mnie osobiście drażnią. Zbyt ciasne kadrowanie z lewej strony, poucinane kubki, wystający „pręt” z głowy panny (na okładce to w szczególności widać), oraz jakiś syf na wysokości ust (głowa w tle).