Cytat Zamieszczone przez RobertON Zobacz posta
Kluczem jest "jakość obrazka po wyostrzeniu". Wiadomo, że wstępne ostrzenie potrzebne, większe lub mniejsze, gdy jest AA.

Ale szukanie detali i włosków, toż to foto-masochizm. Zdjęcie do obróbki ma być ostre, ale bez przeginania.

Dobrze obrobiona fotografia ze zdjęcia nie powinna być przeostrzona. Twoje przykłady, może Cię irytują, ale patrz na całe zdjęcia !

Jak oglądasz ładną dziewczynę, to nie zachwycasz się jej super paznokciami, ale patrzysz na nią całą. Ja przynajmniej tak spoglądam.

To wyostrzanie, to w wielkiej części degradacja ładnego całego obrazka, a zaraz po tym napędzanie rynku - bo tamten (jakiś) ostrzejszy, i co z tego jak gó...na fotografia po tych całych obróbkach.

Ale to moje zdanie, może zbyt konserwatywne.
W tej dziedzinie fotografii, którą uprawiam, prezentacja obrazu w stuprocentowym wycinku to jest coś normalnego i pożądanego, bo ogniskowej nigdy dość. Niewiele uzyskuję obrazów większych od rozdzielczości monitora, więc prezentacja detali ma duże znaczenie. To nie są fotografie z pełnego kadru większego 4x od monitora. Dlatego tez mnie wkurzają prezentacje zdjęć nie wiadomo, czy przyciętych, czy zmniejszonych do rozmiaru np. 1280 pikseli, a wykonanych sprzętem za 50k PLN, bo dla mnie kompletnie nic z nich nie wynika, czy te pieniądze były by dobrze wydane. W formacie 1280 pikseli to ja też z byle gówna bat ukręcę.