Powodów było kilka.Zamieszczone przez divo
Filtry były słabe .
Przestałem robić pejzaże.
Jeszcze przez jakiś czas miałem w torbie szarą połówkę którą przykładałem ręcznie do obiektywu. Niestety brak powłok w końcu mnie zniechęcił całkowicie do nich.
Obecnie z filtrów używam tylko polaryzacyjny lub UV.
Z tego co pamiętam to winietowanie na 24mm przy FF z polarem + szarą połówką było widoczne. Moze wienietowanie nie bylo tak dokuczliwe, ale narożniki holdera dawaly w kość. Ostatni slot mialem odcięty ale i tak coś tam było widać.
Jutro poszukam zdjęć z tego zestawienia i Ci podeślę..
Cokin P ze standardowym holderem winietuje do 22 mm na FF.
Winetuje i na 24mm. i do tego paskudnie,
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Oczywiście mowa o systemie "P"
Dla kogo jest zatem system "A" ?.
A sprawdzal sie z powodzeniem za czasow malych lustrzanek. jak ktos mial analogowego OM-a czy chocby nawet prosty zestaw typu EOS 300 kit/dualkit (jakby nie kombinowal filtr 58mm) wzglednie podobny Nikon F55, Minolta 505Si, to tam spokojnie sie uzywalo Cokina A, bo wystarczyl a byl tanszy.
Pamiętam, pamiętam...
Koledzy na Prakticach też używali.
Urosły nam obiektywy, urosły. Teraz niemal każdy jest wiekszy od obiektywów do Mamiyi .
tak i nie. zauwaz, ze dzisiejszy sprzet amatorski Canon i Nikona to tez sloiczki o srednicy filtra 52 albo 58 i korpusy tez bynajmniej nie jakies wiele wieksze od amatorskich 300-tek czy ww. F55. nieco inaczej uksztaltowane (glebsze i wezsze), bo nie musza miescic rolki filmu, ale to nadal jest male.
powiekszeni penisow dotyczy glownie sprzetu z polki wyzszej cenowo - entuzjastow i profesjonalistow
To bardzo ciekawe co piszesz bo mam przed sobą 17-40 na FF, założony standardowy holder i winieta znika przy 22mm.
Na jakim body to sprawdzasz i jak ?.
Patrząc przez wizjer czy robiąc zdjęcie ?
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem