Nie wiem co nazywasz „cukierkowymi zdjęciami”.
Najczęściej zależy mi na tym by zdjęcie przedstawiało rzeczywistość taką jaka była (na tyle na ile to oczywiście możliwe). I ze wszystkich programów do obróbki RAW z jakimi miałem do czynienia DPP daje ten wynik najszybciej. Tak jest przynajmniej w moim przypadku.
Ale nie jest to też tylko moje zdanie. Nic o tym programie nie wiedziałem (do 10d nie dodali. A zacząłem go szukać tylko i wyłącznie dla tego że coraz częściej spotykałem się z takimi opiniami jak moja którą przedstawiłem poprzednim poście. Co ciekawe zgodni w tym byli i Canoniarze i Nikoniarze.

Nie twierdzę że jestem ekspertem. Jestem tylko początkującym amatorem. I w moim odczuciu DPP dużo lepiej czyta materiał z RAW i ma łatwiejszą, bardziej intuicyjną obsługę.

Dzięki za info o artykule jak gdzieś dostanę to na pewno przeczytam.