... potem kupi fotoszopa przeczyta ze dwie książki, sam to wszystko poobrabia, poczyści, przeskaluje ... a w międzyczasie ten sklep internetowy będzie mu się kręcił samjeśli zleceniodawca usłyszy 9 000 zł za foty, to wejdzie na allegro, kupi 450 D z kitem, założy taki watek http://canon-board.info/showthread.php?t=40276 i uwierz mi że forumowicze stana wręcz na głowie żeby wytłumaczyć mu jak ma zrobic poprawne foty
to jest 900 zdjęć, sama obróbka zajmuje masę czasu. Ja wiem ze najwięcej jest takich co to wszystko będą sobie sami robić, ale taki klient nie będzie w stanie zapłacić nawet połowy tej ceny, więc albo jest realistą i zamawia zdjęcia etapami w mniejszych paczkach, albo dopiero raczkuje i porywa się z motyką na słońce i warto żeby ktoś sprowadził go na ziemię, albo jest klasycznym przypadkiem gównozjada* - a takiego trzeba omijać z daleka bo na nim nigdy się nie zarobi.
wiem ze trudno za taką kasę sprzedać foty, ale jak ktoś lubi uprawiać sztukę dla sztuki to jego sprawa, osobiście wolałbym nie wziąć takiego zlecenia niż robić go za 1000 zł
* patrz tutaj