Cytat Zamieszczone przez Antolll Zobacz posta
Nie chciałem zakładac nowego topicu wiec pisze tu bo to też sie zarabiania na fotografii tyczy. Otóż, fotografuje od 2lat mniej wiecej, póki co jeszcze się ucze wiec nie mam na to zbyt dużo czasu. Ale zdarza się, że np. w wakacje, na warsztatach tanecznych, czy w weekendy gdzies jade i robie zdjecia. I np. co do warsztatów - kolejnego dnia po pokazie finałowym widziałem i w wyborczej i tutej.pl i gdzies jeszcze zdjecia dużo gorsze od moich (w przyszłym roku z moich zdjec bedzie razem z warsztatami wystawa w szkole baletowej). Owszem, jakbym miał codziennie latac na jakieś nudne dla mnie uroczystosci to bym nie wkładał w zdjecia tyle serca. No, ale jakoś sie pogodziłem że inni zarobili na gorszych od moich zdjec. I tu sie pojawia pytanie. Czy internetowe serwisy wszelakie i regionalne wydania np. wyborczej mają własnych fotografów i TYLKO od nich biorą zdjęcia? Czy np. ja, przypadkiem robiąc swietne zdjecie na jutrzejszym poznańskim maratonie mam szansę je opublikowac w wyborczej (o odpłatnosci na razie nie myslę)? A jeśli tak to gdzie i kiedy musiałbym je wysłac i w ogóle?

Pozdrawiam focących z dłuższym stażem i doświadczeniem


Ale się rozpisałem, a nie pisałem o wyższosci canona nad nikonem ani eLek nad nie eLkami ;p
Wyselekcjonuj starannie foty, podziel na kategorie, nagraj na płytkę razem z przeglądarką, zapakuj starannie wraz ze swoim namiarem mailowym i telefonicznym i powysyłaj na adresy redekcji z dopiskiem dział fotoedycji. Zazwyczaj jest w takim dziale osoba, która jest na tyle decyzyjna że może określać z kim będzie współpracować i jakiej tematyki szuka. Adresy wydawnictw znajdziesz w interencie lub będziesz się musiał pofatygować do najbliższego Empiku i spisać z poszczególnych gazet - ten sposób polecam gdyż będziesz mógł się naocznie przekonać jaki magazyn co zamieszcza i jakiej jakości. Nie przesyłaj do wydawnictw linków swoich galerii internetowych - nikt tam nie wejdzie.

I zawsze należy brać za swoją pracę wynagrodzenie (w takiej czy innej postaci)