jak poprzegladasz dokladniej istockphoto czy inne stocki i popatrzysz po nickach albo lokacjach fotografow to naprawde masa ludzi z rosji, krajow bylego WNP/ZSRR, europy srodkowo-wschodniej czy balkanow robi i wysyla fotki na stocki, a powod tego wydaje mi sie bardzo prozaiczny, poprostu wartosc nabywcza 1$ jest inna na rosyjskiej prowincji niz powiedzmy w Londynie czy NYC, podejrzewam wrecz ze spora czesc osob w tym rejonie swiata moze sie z tego calkiem niezle utrzymywac, zwazszywy na koszty zycia, bo czym innym jest 100$ ktore gdzies daleko na wschodzie moze sie rownac miesiecznemu wynagrodzeniu a czym innym chociazby w UK, czy USA gdzie to jest najczesciej mniej niz dniowka normalnie pracujacej osoby, poza tym latwiej w takiej rosji czy nawet polsce o "tanie" modelki, niz juz na wyspach, gdzie czas wolny innej osoby jest zwyczajnie "drozszy"