Cytat Zamieszczone przez minek Zobacz posta
Gdyby tak było jak piszesz, obraz wyglądał by coraz gorzej - zamiast jednego pixela miał być pixel wielkości czterech, i był by to już widoczny kwadrat.
Przy zwiększaniu algorytmy interpolujące zrobią na tych czterech pixelach kolor zbliżony do tego powiększanego jak i paru sąsiednich, ale na każdym inny, zależnie od pikseli sąsiadujących, żeby nie było ostrych, kwadratowych krawędzi. Praktycznie cały obraz się zmienia, po zmniejszeniu z powrotem x2 - z pewnością będzie mniej ostry.
tak, to jest oczywiste

Cytat Zamieszczone przez KuchateK Zobacz posta
To inaczej... Wez zdjecie 1800 na 1200 pixeli i wydrukuj standardowa odbitke (15x10). Wez teraz zmniejsz to zdjecie do 450 na 300 pixeli i znow wydrukuj z niego standardowa odbitke... Kwadraty? No wlasnie to samo sie dzieje przy drukowaniu wiekszych formatow z pustym pompowaniem poprzez mnozenie pixeli. Nie ma to najmniejszego sensu i nazwanie tego "brakiem utraty" to jednak imho nie za dobry pomysl. Co z tego ze masz wiecej pixeli na wydruku nie ma zmiany?
a tu uwazam przyklad za nietrafiony. przy skalowaniu w dol i pozniejszym w gore jest oczywista strata informacji. przy najprostszym powiekszaniu w gore (x2 itd) straty informacji nie ma. I tylko o to mi chodzi! A ze bedzie to wygladalo badziewnie, to calkiem inna rzecz:rolleyes:

anyway - konczmy OT'a - myslimy podobnie, inaczej rozumiemy 'bezstratna'