Pokaż wyniki od 1 do 10 z 2535

Wątek: Zarabianie na zdjeciach

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar airhead
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 495

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jaroz Zobacz posta
    Z tymi stawkami to też nie jest tak różowo. Czytałem na "żółtym forum", że sądy rozpatrują to w zależności od faktu, czy fotografia stanowi Twoje źródło dochodu, czy jest to zabawa. Jeśli jesteś profesjonalistą (czyli zarabiasz na fotografii) to oczywiście tak jest. Jeśli natomiast fotografię traktujesz amatorsko (jako hobby) to możesz zapomnieć o jakichkolwiek większych pieniądzach. Sąd zasądzi parę złotych tak, że po opłaceniu kosztów procesu wyjdziesz na minus. Polecam, żółte forum bardzo obszernie opisuje ten problem.
    koszty sądowe opłaca ten, kto przegra proces
    Canon 6D + 20/2,8; 35/1,4; 85/1,8; 70-210/3,5-4,5
    Fujifilm x100

    mgrochocki.wordpress.com

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez airhead Zobacz posta
    koszty sądowe opłaca ten, kto przegra proces
    To może spieraj się z sądem a nie ze mną http://forum.nikoniarze.pl/showpost....51&postcount=5
    OK?

  3. #3
    Bywalec Awatar 4kwiatek
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    T-miasto
    Posty
    230

    Domyślnie

    Hi...
    Cytat Zamieszczone przez airhead Zobacz posta
    koszty sądowe opłaca ten, kto przegra proces
    O ile wiem nie ma takiej zasady. W tych postępowaniach w których brałem udział - strony składały wniosek o obciążenie stron kosztami (a czasami nie . Sąd orzekał jak i kogo obciążyć. Kiedyś zresztą była sprawa gościa który sądził się z jedną gazetą kobiecą. Sąd orzekł że należy mu się wynagrodzenie ale obciążył go połową kosztów poniesionych przez gazetę (która oczywiście przedstawiła koszty zastępstwa procesowego itp). W tym przypadku gazecie wytoczono sprawę cywilną.

    Pozwolę sobie na pewną subiektywną opinię. W Ustawie o PA ustawodawca naruszenie praw autorskich zagroził karami bezwzględnego więzienia. Widocznie uznał że waga tego rodzaju przestępstwa jest na tyle duża - że takie przestępstwo na to zasługuje. Brałem udział w postępowaniach w których korzystano z tego paragrafu. Mam nieodparte wrażenie że wola ugody w takim przypadku była bardzo duża. Co ważne - kwota ugody nie musi wprost oznaczać kwoty wynagrodzenia wynikającego z ustawy (chociaż zapewne jest jakimś punktem wyjścia).

    Wszystko to oczywiście moje osobiste zdanie z którym możliwe że już za chwilę nie będę się zgadzał .

    Pozdrawiam...

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 4kwiatek Zobacz posta
    W Ustawie o PA ustawodawca naruszenie praw autorskich zagroził karami bezwzględnego więzienia.
    Pozwany oleje sprawę, a sąd zasądzi wyrok w zawiasach za niską szkodliwość czynu. I dalej nic.

  5. #5
    Bywalec Awatar 4kwiatek
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    T-miasto
    Posty
    230

    Domyślnie

    Hi...

    Cytat Zamieszczone przez jaroz Zobacz posta
    Pozwany oleje sprawę, a sąd zasądzi wyrok w zawiasach za niską szkodliwość czynu. I dalej nic.
    Nie bagatelizuj wyroku "w zawiasach". Sąd może też taki wyrok "odwiesić". W przypadku niskiej szkodliwości raczej wyrok nie byłby "w zawiasach".

    Wyrok w zawiasach dotyczy konkretnej osoby. Taka osoba może mieć zamkniętą drogę do wielu zawodów. Możliwe nawet że nie będzie mogła dalej pełnić funkcji która pełni - jeśli popełniła przestępstwo związane z pełnieniem tej funkcji. To może być śmierć zawodowa.

    Ale ja się nie znam . Tylko jakoś dziwnie rozmowa z p. Policjantem na komisariacie bardzo dyscyplinowała stronę.

    Pozdrawiam...

  6. #6
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 4kwiatek Zobacz posta

    Wyrok w zawiasach dotyczy konkretnej osoby. Taka osoba może mieć zamkniętą drogę do wielu zawodów. Możliwe nawet że nie będzie mogła dalej pełnić funkcji która pełni - jeśli popełniła przestępstwo związane z pełnieniem tej funkcji. To może być śmierć zawodowa.
    Dokładnie. Wyrok w zawieszeniu to koszmarny "bąk" na życiorysie.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •