No właśnie wiem, że pewnie zostanę zlinczowany, ale dotychczas odbywało się to na zasadzie zdjęcia za podpis... :/
Ale postanowiłem z tym skończyć, gdyż Pan, który otrzymywał ode mnie zdjęcia już nawet przestał mnie informować, że używa ich np. na plakatach reklamujących imprezę motoryzacyjną, którą organizuje. Przeanalizowałem wszystko i podjąłem decyzję, że dość już tego. A nie chciałbym się zbłaźnić rzucając jakąś kwotę z kosmosu, dlatego chciałem poznać Waszą opinię - na ile takie zdjęcia mogę wycenić?