Ja ostatnio ciagle podniecam sie ultraszerokim polem widzenia na 17mm:Zamieszczone przez snowboarder
A oprocz tego to od pewnego czasu robie dziewczynom (z reguly znajomym) zdjecia podczas zakupow. To taki troszke sport ekstremalny bo zawsze trzeba sie pomeczyc z obsluga sklepu. Bywa ze w jednym sklepie uda sie zrobic tylko jedno zdjecie bo pozniej juz mnie pilnie obserwuja. Poza tym chyba duzy, czarny aparat odstrasza ludzi.
Za jakis czas zrobie pewnie taka zakupowa galerie fotek bo juz sie tego troche nazbieralo...