Tylko w Polsce, gdzie traktuje sie klienta jak złodzieja! W UK nic nie wycinasz. Podobnie w Logitechu, piszesz maila i nawet nie odsyłasz uszkodzonej myszy/klawiatury. W Polsce po 7mc proszą o komplet z pudełkiem. Masakra jakaś
Tylko w Polsce, gdzie traktuje sie klienta jak złodzieja! W UK nic nie wycinasz. Podobnie w Logitechu, piszesz maila i nawet nie odsyłasz uszkodzonej myszy/klawiatury. W Polsce po 7mc proszą o komplet z pudełkiem. Masakra jakaś