Ja mogę się podpisać pod zdaniem, że kieszeń jest indywidualną sprawą każdego użytkownika i nie należy się w to wtrącać. Przypomniałbym jednak, że doradzanie początkującemu fotografowi, który nie wie co kupić, opcji najdroższych i twierdzenie, że "taniej się nie da zrobić zdjęcia", jest takim samym wtrącaniem się w czyjąś kieszeń. O ile nie gorszym
To tak dla porządku...