Jest dokładnie tak, jak mówi atsf powyżej. Akurat mam 7D i 5Ds i poza różnicą wynikającą z postępu - w końcu 5Ds jest parę lat nowszy - różnica jest pomijalna, gdy wytnie się APS-C z klatki FF.
Wszyscy wiemy, jakie cechy ma słynna matryca 18 Mpix, ale jeśli zrobi się zdjęcia w odpowiednich warunkach świetlnych, to są bardzo podobne z obu aparatów - mówimy oczywiście o wycinaniu kawałka z matrycy FF aparatu 5Ds.
Używanie FF ma jednak zalety: nie zawsze trzeba wycinać aż do 18 Mpix oraz można mniej uważnie kadrować, bo nie trzeba koniecznie wycinać centralnego fragmentu. No i sam 5Ds to jednak inna epoka technologiczna - nie tylko w matrycy - w porównaniu do 7D.