Cytat Zamieszczone przez dave88 Zobacz posta
Czy warto zmienić 6d na R ? Ktoś po takiej zmianie odczuł dużą różnicę w obrazku ? W obróbce RAWów z R ?
Trzy lata temu zmieniłem 5D2 na R. Główny powód zmiany - chciałem mieć tą matrycę. Przymierzałem się do 5D4 ale cena była zaporowa. Ta sama matryca trafiła do R więc wziąłem. Zupełnie nie miało znaczenia, że to bezlustro, prototyp itp.
Zdecydowanie na plus to obróbka RAW, większy DR na niskim ISO daje dużo swobody - i cienie i światła mają dużo informacji. Czy po takim "wyciąganiu cieni" obrazek wygląda atrakcyjnie można polemizować ale możliwość jest.
Obrazek z 6D jest bardzo ładny: kolory, przejścia tonalne, wymaga niewiele ingerencji - oprócz lepszego DR tu wizualnego przyrostu nie będzie.
Ilość detalu w krajobrazie zdecydowanie przyrasta wraz z rozdzielczością, kadrowanie też idzie bezboleśnie.
AF to zupełnie inna bajka: eye AF robi sporo za fotografa i robi to sprawnie. 5D2 czy 6D to cyklopy z jednym punktem AF.

EVF to nie OVF - trzeba to przełknąć - lepiej zacząć od takiego poziomu jak jest w R niż od jakiejś biedy.
Pojemność baterii też trzeba zaakceptować - przy moim foceniu to jest max. 800 fotek (każde zdjęcie długo kadrowane, oglądane itp).
Obsługa R zdecydowanie bardziej mi odpowiada niż DSLR. Nie przywiązuję do tego specjalnie wagi ale takie mam zdanie od początku.

Największa wada to nadpobudliwość, korpus wybudza się z byle powodu.