Z tymi oryginałami to też nie przesadzaj. Przez mój aparat się raz taki "oryginał" przewinął, to raz się grzał jak cholera, trzymał słabo to po grzanku odkleiła się etykieta "Canona" i okryła piękny napis "made in malesia" Akumulator jak i kontrahent DZIĘKUJEMY !!!ryzykowac ?? he ... dobre
te ceny akumulatorkow kosmiczne, a ja polecam CI przyczaic sie na allegro, sam kupilem oryginala za 99 zl wiec...![]()