Oczywiście że pamiętam. Powrót z gwiazd to nawet jedno z moich ulubionych opowiadań.
Ale tak, zgadza się. Swojego syna też uczę czytać z papierowych książek. Jak kiedyś będzie chciał korzystać z czytnika, spoko. Ale wiem, że nie zaczynając od podstaw, nie będzie mu nigdy dane "poczuć" literatury tak, jak było dane mnie.

--- Kolejny post ---

Poza tym, nie kto inny, jak Lem, powiedział, że człowiek nie może się w pełni rozwijać, patrząc tylko w przyszłość i odrzucając dorobek minionych pokoleń.