Nie wiem, czy na miejscu kolegi Zielonego, bym się przyznawał. Przecież to oczywiste, że jak powie co, rozpęta się kolejna wojna...
Nie wiem, czy na miejscu kolegi Zielonego, bym się przyznawał. Przecież to oczywiste, że jak powie co, rozpęta się kolejna wojna...
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
Bezpieczny dla kogo?
Coś Wam powiem. Wiecie, czemu forum jest ostatnim miejscem, na którym ludzie szukają porad? Bo jak ktoś zada pytanie, to natychmiast odzywają się (zawsze ci sami) ludzie i W OGÓLE nie biorąc pod uwagę potrzeb pytającego, zaczynają w ten sposób:
- Ja polecam Ferrari
- A czemu Ferrari? Przecież Lambo jest lepsze
Wtedy pojawia się Candar i stwierdza - Co wy wszyscy pieprzycie, niech kupi Bentleya Continentala. Jest najlepszy...
Macie, za przeproszeniem, w d...., czy to ojciec, który chce kupić córce aparat, czy znudzony parweniusz, co chce zaszpanować, jaki ma sprzęt. Trzymając się porównania z samochodami, nie patrzycie, czy gość chce wozić gruz, czy pary młode do ślubu. Doradzacie albo pierwszy z brzegu, najnowszy model, albo to, co sami macie i co Wam pasi.
A na kiniec pojawia się ktoś, kto "poleca Canona 5D,bo akurat ma takiego do sprzedania"
To już jest bezczelność.
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
Aaa, Boryyyna! Dobre...
Wszystkie trzy wymienione to raczej takie sprzęty jak każdy do 2-3 tyś aps-c tak sobie to nie znaczy że do bani są takie bo takie mają możliwości i na takich też się nauczy córka.
Ja uważam że lepszy jest Canon 60d z wymienionych przez poszukującego tatę choć i 70 i 80 i 90d są odświeżonymi wersjami 60 i nowsze, ale wystarczą do nauki.
Sześćdziesiątki są po ok 900 zł używane, a potem można jakiś 5 d mk II czy III jeżeli do 3 tyś nie znajdziesz jest czasem pełno okazji między 1000-3000 tyś zł niemniej co kupisz to kwestia twojego wyboru?>
A jest tych lustrzanek bardzo dużo i każda ma jakieś swoje lepsze czy gorsze strony i nawet te z górnej półki zawsze coś jeszcze mają co powinno pomóc w fotografowaniu, a nawet najprostsza lustrzanka za budżetową kwotę do 1000 zł nadaje się do nauki i tylko kwestią nauki jest zrozumienie podstaw i całego warsztatu fotograficznego krok po kroku.
Spotykałem różnych fotografów opisujących na swoich blogach jak to na 1dmk4 czy 1 dx robią zdjęcia i że są super zawodowcami a zdjęcia takie sobie jak widzę robią więc to nie sprzęt a człowiek jest ważny i to podstawa może ktoś myśli inaczej?.sam przeszedłem od podstaw 2 szkoły fotografii zawodową i technika foto i po tych szkołach i dodatkowym fotografowaniu czynnie tyle lat nie śmiałem nawet pomyśleć o sobie zawodowy czy profesjonalny fotograf.
I teraz po 50 latach fotografii analogowej i cyfrowej dalej się uczę i jako tako mam za sobą jakiś warsztat, ale fotografia tak się rozwija i jest taką dziedziną sztuki że nieraz nas zaskakuje ?niemniej każdy się uczy poprzez kontakt ze sprzętem, książki, dobrzy nauczyciele też zasieją pasję
Ostatnio edytowane przez RenOBUDOWAsoczewka ; 25-10-2021 o 18:35
Akurat tu masz rację. Tylko że Tata już kupił sprzęt.
--- Kolejny post ---
Dość ciekawe podejście. I jak ludzie mają traktować takie forum poważnie? Chyba, że nie interesują Was "ludzie", bo dobrze się czujecie we własnym towarzystwie. To raz. A dwa, czy możesz mi podać jakieś namiary na taką "poradnię", która pomoże w kwestii wyboru aparatu? Bo ja osobiście nie słyszałem o takich
http://glebsky.pl/ Mój blog fotograficzny, oraz http://flickr.com/photos/197047644@N07/ dla tych, którzy z jakichś powodów chcieliby zobaczyć moje zdjęcia