Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: parowanie aparatu w tropikach

  1. #1
    Coś już napisał
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    83

    Domyślnie parowanie aparatu w tropikach

    Witam,
    Wybieram się w sierpniu do Meksyku ( bedzie tam pora deszczowa, t.zn. przez kwadrans ulewny deszcz a potem słoneczko).Nie mniej jednak będzie wysoka wigotnośc powietrza. Na co zwrócic uwage lub jak zabezpieczyc aparat - słyszałem że w czasie wychodzenia z klimatyzowanego samochodu aparat może zaparowac. Jak to sie to przedstawia w praktyce?Czy ma to wpływ na aparat, czy tylko na jakośc zdjęc?
    Próbowałem znaleźc info w innych wątkach, ale nie udało mi się.

  2. #2
    Bywalec Awatar Ted
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Nowy Targ
    Wiek
    46
    Posty
    143

    Domyślnie

    Ja wybieram sie w lipcu na Dominikanę, w któreś książce - (chyba NG) wyczytałem żeby zabrać ze sobą torebki z żelem higroskopijnym - ma pomoc. Wiec czekam na kolejna dostawę skanerów Plustek - tam są w środku fajne

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Śląsk
    Wiek
    43
    Posty
    2 348

    Domyślnie

    takie skoki temperatury moga bardziej dac w kosc czlowiekowu niz aparatowi ;-) .. nie bedzie tam az tak drastycznych roznic bo one w pierwszej kolejnosci moglyby zle wplynac na organizm.. zwykle to ok 10 stopni roznicy wiec nie ma sie o co martwic .. opatulanie sprzetu w worek foliowy jest dobre zima gdy wraca sie z dworu do cieplego wnetrza.. wtedy faktycznie skrapla sie duzo pary ktora moze osiasc na newralgicznych elementach aparatu.. w twoim przypadku, mysle ze nie ma sie czym martwic tylko focic, focic, focic

    Cytat Zamieszczone przez Ted
    w któreś książce - (chyba NG) wyczytałem żeby zabrać ze sobą torebki z żelem higroskopijnym - ma pomoc.
    zel pochalnia wilgoc.. w torbie sie sprawdzi, zwlaszcza w wilgotnym klimacie.. zreszta, nie musi to byc ow zel a mozna go zastapic nawet.. zwyklym ryzem :-D .. tak samo pochlania wilgoc a w sytuacjach awaryjnych latwiej go znalezc ;-)

  4. #4

    Domyślnie

    nie chce tutaj zadnego szoku wywolac, ale w meksyku tez robia zdjecia...

  5. #5
    Początki nałogu Awatar swiderski
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    Gorzów/ Szczecin
    Wiek
    38
    Posty
    338

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez totus
    w meksyku tez robia zdjecia...
    Łeeee, nie, bez przesady - teraz to chyba przesadziłeś

  6. #6
    Coś już napisał
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    83

    Domyślnie

    He he, dobre. Dzięki za odpowiedzi

  7. #7
    Początki nałogu Awatar p_lar
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    Łódź
    Posty
    287

    Domyślnie

    Bez paniki, byłem w Indiach, i na pustyni i "w monsunie" i mój Canon Pro1, który słynie z nieszczelnych szkieł, wszystko dzielnie zniósł, więc tym bardziej zniosą to SLRy. Żelki możesz sobie darować. Jedynie unikaj ciągłych zmian typu klima-plener-klima-plener. Kubak82 ma słusznego: prędzej Ty się wykończysz ciągłymi zmianami temperatury :P
    Can-on, can-off... 50D+17-55IS+EF70-300IS

  8. #8
    Bywalec Awatar Costus
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Zielona Góra
    Wiek
    66
    Posty
    145

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez RobertG
    Witam,
    Jak to sie to przedstawia w praktyce?Czy ma to wpływ na aparat, czy tylko na jakośc zdjęc?
    Byłem kilka razy na Karaibach - zawsze w porze deszczowej. Dosłownie raz mi się zdarzyło że mi trochę zaparował zewnętrznie obiektyw. Wystarczyło drobne przetarcie i było po problemie. Życzę wielu rewelacyjnych tematów do focenia.
    ...kto w sercu nosi zieloną gałązkę, może być pewny,
    że wcześniej czy później siądzie na niej ptak śpiewający...

  9. #9
    Początki nałogu Awatar Przemoc
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    52
    Posty
    319

    Domyślnie

    Nie będziesz miał takich problemów, byłem w Meksyku w czasie pory deszczowej, deszcz padał raz dziennie, głównie rano lub wieczorem, większa wilgoć utrzymywała się góra pół godziny. Byliśmy większą grupą i żaden aparat lub kamera nie odmówiły posłuszeństwa.
    Pozdrawiam

    PrzemoC

  10. #10
    Coś już napisał
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    83

    Domyślnie

    Uspokoiliście mnie, dzięki

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •