Witam,
ostatnio coraz wiekszą irytację wywołuje u mnie wadliwe działanie Af w mojej 20tce. AF nigdy nie był rewelacyjny w tym modelu, ale widzę wyraźny spadek jakści tego podzespołu, nawet z najlepszymi szkłami i w niezłych warunkach oświetleniowych. Najczęściej jest to tzw hunting, lub przestrzeliwanie małych obiektów (np. gałązki) i szukanie w tle.
Moje przypuszczenie jest następujące - zmieniam szkła non stop, najczęsciej w terenie. Oznacza to deszcz, kurz, paprochy itd. W związku z tym czujniki AF również są narażone na zabrudzenia, a w końcu wiemy jak się spisują w dslr![]()
Czyszczenie matrycy to standart, ale zastanawiam się, czy nie da się samemu jakoś wyczyścić układu AF?