Witajcie, od dłuższego czasu bije się z myślami czy nie dokupić jakiegoś macro do mojego m6. Mam już ef-m 28mm macro, ale on trochę nie wystarcza do robactwa. Posiłkuję się Raynoxem250, ale brakuje mi ostrzenia w nieskończoność. Długo myślałam nad Laowa 65mm ale do Laowy zraziłam się po nieudanym zakupie ryby 4mm i nie przemogłam się by wydać te 2000zł. Jakiś czas temu na rynek wszedł 7artisans ze swoim 60mm macro, ale pierwsza wersja mi nie spasiła ze względu na wagę. Od 8 września możemy jednak zerkać w kierunku drugiej edycji tego obiektywu, która jest znacznie lżejsza i ... ponoć z lepszym szkłem, ale co to oznacza to już nie wiadomo.

Przychodzę z pytaniem, czy ktoś foci tymi obiektywami i moźe podzielić się opinią co do aberracji i ostrości...? z góry dziękuję

PS. wyszedł kilka dni temu też TTartisan 40mm macro pod M ale 40mm to chyba mało... i w sumie nie wiem czy jakościowo to różnica miedzy tymi producentami... Może macie jakiś inny pomysł i możecie coś polecić?