jak z tymi Irysami w PRL-u. klient kupowal i cieszyl sie, ze najlepsze slodycze udalo sie dostac, patrz pani jak tanio! chociaz w przypadku RF to przeciez wcale nie tanio
a potem skonczyl sie oboz demokracji ludowej i mozna bylo za Odre do Aldika pojechac...*
* - dla pamietajacych dowcipy z wczesnych lat 90-tych: w tragicznym wypadku na A4 zginal kierowca Fiata 126p i jego 6 pasazerow. oficjalna przyczyna zgonu bylo utoniecie w soku pomaranczowym (Sonnengold). ekipy porzadkowe sprzataja od 3 godzin rozsypane na drodze i poboczu tabliczki czekolady Alpenrahm ktore wypadly z bagaznika samochodu