Ale typ był bezczelny, bo najpierw się pyta - jaka reklama - a później mówi - zróbcie lepszego Canona, to będę reklamował jego.
Skoro są tacy idioci, to znaczy że firma (przedstawiciel w Polsce) zleca im robotę. I to świadczy źle o firmie, a nie o tych baranach, co za czapkę śliwek zgadzają się ją reklamować