Witam,
Pisze na forum, aby od Was otrzymac opinie - czy to troche nie smierdzi - 10D za 600 euro? Podobnowoz, nowy, nieuzywany, z gwarancja europejska (wysylka z Londynu). Sprzedawca zyczy sobie przelew poprzez Western Union, na jego adres, z innym niz jego nazwiskiem - podobno wtedy pieniedzy nie moze wybrac (musi okazac dowod tozsamosci), nastepnie paczka przychodzi do mnie i jak uznam, ze wszystko jest ok - zmieniam nazwisko na jego, tak zeby mogl wybrac pieniadze.
Co o tym sadzicie? Czy to aby nie szwindel? Przyznam, ze cena jest atrakcyjna...