Tu jest ładne porównanie D5D do A100.
http://alfaklub.pl/forum/showthread.php?t=5677
Tu jest ładne porównanie D5D do A100.
http://alfaklub.pl/forum/showthread.php?t=5677
Ostatnio edytowane przez AdrianP ; 13-08-2006 o 13:53
Canon EOS 20D/bg-e2/Nikon DK-21M, Tamron 28-75/2.8, Canon EF 50/1.8, Canon EF 70-200/4 L, Canon EF-S 18-55 f/3.5-5.6, Canon Speedlite 430EX, Sandisk Extreme III 2gb and 1gb, Kenko Teleplus 300 Pro DG 1.4x
heh, w sumie, jak sie pobawilem alfa, to tez mialem odczucie, ze dro to pic na wode.. jak popatrzylem na fotki w tym watku, to jednak zmienilem zdanie - to nie pic na wode, to porazka totalna - pieeekna obwodka wokol kwiatka...Zamieszczone przez AdrianP
![]()
Chociaz nie chce mi sie w sumie wierzyc w taki bubel - moze to autor posta dal ciala w postpr.:rolleyes:
Pkt 8 Regulaminu - niedozwolona stopka tu była...
Ale jaja...
Zwróćcie uwagę na górne zdjęcie (to niby bez DRO): na kwiatku jest jakiś ciemny wielkokąt, na lewo i w dół od niego jakieś pasy o różnej jasności o ostrych brzegach... Na zdjęciu z DRO nie ma wielokąta na kwiatku za to pasy różnej jasności obok są jeszcze wyraźniejsze.
Wygląda na to że procesor w Alfie sam tworzy rzeczywistość...![]()
Ale gościom z tamtego forum się podaoba :-P
Co do DRO oglądałem testy na których są przykłady, że jednak coś to daje nie wiem nie sprawdzałem dla mnie to bajer. Ja uważam że większa porażka sony to system antidust. Nikt nijak się nie może doszukać jak, kiedy i czy w ogóle to działa. Widziałem kilka testów i jak olympusowski coś tam jeszcze robi (choć i tak bym tego nie przeceniał) tak ten w sony nie robi literalnie nic.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Dziala przy wylaczaniu, ewent. po wybraniu recznie z menu. I to akurat ja ocenilbym jako _mocno_przydatna_ funkcjeZamieszczone przez Kolekcjoner
![]()
Pkt 8 Regulaminu - niedozwolona stopka tu była...
eee, tak wygląda zdjęcie zrobione przy f/22 moim 20D (sam się przeraziłem)Zamieszczone przez Kolekcjoner
a czyścić nie zamierzam bo nie chcę niczego zepsuć.
Przydałbym mi się taki anti-dust.
Canon EOS 20D/bg-e2/Nikon DK-21M, Tamron 28-75/2.8, Canon EF 50/1.8, Canon EF 70-200/4 L, Canon EF-S 18-55 f/3.5-5.6, Canon Speedlite 430EX, Sandisk Extreme III 2gb and 1gb, Kenko Teleplus 300 Pro DG 1.4x
Gruszką się boisz dmuchnąć? Nie przesadzaj :cool:Zamieszczone przez AdrianP
Większość paproszków schodzi od samego przedmuchania.
ja tam nawet patyczkiem do czyszczenia uszu pomagam jak gruszka nie daje rady
[tylko trzeba uważać żeby włoski z waty z patyczka nie zostały gdzieś]
takie farfrocle to ja czyszcze na sucho lekko przyciskajac wacik do uszu by patyczek wygiał się - jak to napisali gdzieś na forum z odrobiną finezji panowie i w miare spokojnie. co do "sony" bo o tym ten temat a juz nawet nie o firmie i tv i kamerach i walkmanach tylko o aparatach bo to chyba interesuje nas na tym forum to ja aparatu sony wiecej juz nie bede mial bo juz jeden mialem 828 i sie okazalo ze przy fotach w serii garaca stopka nie wysyla sygnału na lampę "metz 45cl 4" a nie wiem ile starszy nikon 5700 wysylal i mial 500 innych lepszych i przydatnieszych funkcji a foty robił rownie dobre a mial 5 mpix a nie 8. nie wierzę w sony tak jak nie wierzę w firmę opel - był taki film "NIGDY W żYCIU"
Wiesz to był taki lekki sarkazm z mojej strony :grin:. Miałem alfę w rękach nie jeden raz porobiłem nią trochę zdjęć uważam, że to bardzo fajny aparat. Natomiast antidust to bajer. Ten w olku nie jest nadzwyczaj skuteczny (mój znajomy posiada takie cudo), a ten w soniaczu raczej w ogóle nic nie daje. Po prostu większość śmieci się przykleja - niestety i trzęsienie matrycą nic na to nie pomoże zresztą na animacji zrobionej przez sony jest gruszka co oznacza, że nawet oni uważają że bez niej ani rusz.Zamieszczone przez rysiaczek
Warto poczytać sobie jeszcze ten test i ten wątek na forum "sonolty". Także jednak póki co to gruszki górąniestety!
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner