Cytat Zamieszczone przez Mohinder Zobacz posta
Witam
Chciałem się Was poradzić. Otóż napisał do mnie ojciec 12-letniej dziewczynki, że chciałby wprowadzić córkę w świat modelingu i potrzebowałby zrobić jakieś zdjęcia której jej w tym pomogą. Dziewczynka cwiczy jakąś gimnastykę i chciał to wykorzystać i to jest ok. Chciał też zrobić jakieś zdjęcia w stroju kapielowym gdzieś w plenerze. Później napisał, że wszystkie stroje ma za małe i generalnie da się włożyć ale są ciasne. Zażatrowałem, że mozemy zrobić bez stroju i zaznaczyłem że żartuję oczywiście. On na to że nie ma problemu możemy zrobić bez. Upss i tu napisałem czy jest tego pewny i że ona ma tylko 12 lat. On na to, że on nie ma z tym problemu i ona też. Przysłał zdjęcie dziewczynki normalne w sensie ubraną. No ok dziewczynka jak to 12- latka. I tu zacząłem się zastanawiać czy to nie jest jakaś podpucha. Czy to normalne, że ojciec chce robić córce sesję rozbieraną no i oczywiście czy ja nie wpakuję się w jakieś problemy. Bo generalnie coś mi tu smierdzi. Zastanawiałem się nawet czy nie zgłośić czegoś takiego na policję ale chyba po prostu lepiej i bezpieczniej dla samego siebie odpuścić. Dziwnie się z tym czuję.


Ja bym dla spokoju odpuścił (ta sesja może choć nie musi się wymknąć spod kontroli i możesz czuć się z tym jeszcze gorzej), że tak powiem granice żartu zostały jeśli nie przekroczone to poważnie nagięte. Swoją drogą skąd pomysł żeby jakakolwiek karierę w modelingu zaczynać od zdjęć dziecka w strojach kąpielowych to nie wiem… Sprawa jest jak dla mnie jakoś grubymi nićmi szyta wobec takich zapewnień ze strony tego gościa. Jakby to jakaś agencja modelingowa dała zlecenie, że chce sesje dzieci w strojach kąpielowych i ma to ustalone z rodzicami, ma na to papiery, zgody itd. wtedy sprawa czysta, idziesz focisz swoje, oddajesz i już, a tu atmosfera jest jak sam zauważasz dziwna.