Wczoraj podczas fotografowania w ciemności zdarzyła się dziwna rzecz. Po przełączeniu na pomiar punktowy światła aparat nie wyświetlał punktu ostrości (lub go gdzieś niechcący przesunąłem i go nie zauważałem), nie chciał tej ostrości ustawić, a tylna czerwona lampka migotała z dużą częstotliwością. O co może chodzić? Dziś wszystko działa jak powinno.