siemanko. moze ktos z was z czyms takim sie zetknal...mianowicie. ustawiam w aparacie przestrzen barw na adobe rgb obrabiam rawa wyciagam cienie na maksa i ogolnie jest spoko. natomiast gdy ustawie srgb w aparacie i porozjasniam powyciagam dokladnie tak samo jak wczesniej to tam gdzie bylo czarno lub generalnie ciemno to w tych obszarach jest mega sraczka ogolnie tona szumu do tego jest on mocno zielony i jeszcze wyglada to jakby byl tam banding. przy adobergb jest spoko...zeby bylo smiesznie to przy softwarze canonowskim tego nie widzialem. wyglada ok nawet przy srgb. ja natomiast uzywam photoshopa. probowalem na starszych wersjach i na nowych - wszedzie kicha. o co tu chodzi?